Markowski: Wojna cenowa ze szkodą dla polskich spółek węglowych

20 marca 2015, 08:00 Energetyka

Jak informuje „Polska Dziennik Zachodni”, Kompania Węglowa obniżyła ceny węgla, co pozwoliło jej na szybkie pozbycie się blisko 2,5 mln ton surowca (dane nieoficjalne). Teraz także KHW zamierza zacząć przeceniać niektóre rodzaje wydobywanego węgla.

– Trzecia z kolei krótka i stosunkowo ciepła zima spowodowała zmniejszone zapotrzebowanie na węgiel opałowy. Z tego powodu zarząd KHW podjął decyzję o wprowadzeniu do końca marca 2015 r. promocyjnej ceny węgli średnich i grubych z ruchu Śląsk kopalni Wujek. Węgiel ten trafia przede wszystkim do składów Autoryzowanych Sprzedawców KHW – poinformował Wojciech Jaros, rzecznik holdingu w rozmowie z dziennikiem.

Jak napisała gazeta, Jerzy Markowski, b. wiceminister gospodarki jest przekonany że w ten sposób spółki szkodzą same sobie.

– Jestem w stanie zrozumieć zachowanie kompani, bo ma ogromne zapasy, które tracą na wartości. Rośnie też zagrożenie pożarowe na zwałach. Do tego jeśli nie sprzeda tego surowca, to wyciągnie rękę po pieniądze do Skarbu Państwa, JSW czy Węglokoksu. Holding jest w lepszej sytuacji finansowej i swoją decyzją zwyczajnie psuje rynek – mówi ekspert. I dodaje, że odbiorcy szybko przyzwyczają się do niskich cen węgla i w przyszłości też takich będą chcieli.
– Dostaną je i to bez trudu, tyle że to będzie węgiel z importu. To niepotrzebne otwieranie kolejnej furtki dla zagranicznego surowca – podkreśla w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” Jerzy Markowski.

Także inny ekspert, który chce pozostać anonimowy mówi na łamach gazety: – To działanie „ratuj się kto może”. Pewnie, że lepiej mieć połowę pieniędzy niż żadnych, ale to miecz obosieczny. Załadowane po sufit hałdy w elektrowniach oznaczają fatalną sprzedaż następnej zimy. Może lepiej zamiast walczyć pomiędzy sobą, połączyć siły w sprawie cen światowych?

Źródło: Dziennik Zachodni/CIRE.PL