AlertEnergetykaGaz.

Operator Nord Stream 2 oskarża polską Marynarkę Wojenną i rybaków o liczne prowokacje

Samolot patrolowy MW M-28 Bryza 1R fot BLMW

Spółka-operator budowy gazociągu Nord Stream 2 – Nord Stream 2 AG – poinformowała o zwiększonej aktywności okrętów wojennych i statków cywilnych w rejonie układania rurociągu. – Działania te mają prowokacyjny charakter i mogą doprowadzić do uszkodzenia gazociągu – ostrzega Andriej Minin, dyrektor w spółce Nord Stream 2 AG.

Nord Stream 2 AG skarży się na Polaków

– Mówimy o jasno zaplanowanych i przygotowanych prowokacjach z wykorzystaniem zarówno statków rybackich, jak i okrętów wojennych, łodzi podwodnych i samolotów w celu utrudnienia realizacji projektu. Jest to bezprecedensowy przypadek tego typu działania w historii morskich inwestycji – skarży się w rozmowie z Interfax.

Dyrektor NS2AG twierdzi, że 28 marca niezidentyfikowany okręt podwodny pojawił się na powierzchni wody w strefie buforowej barki „Fortuna” w odległości mniejszej niż jedna mila. – Biorąc pod uwagę fakt, że liny kotwiczne Fortuny rozciągają się w odległości ponad jednej mili, działania okrętu podwodnego mogły spowodować wyłączenie całego systemu pozycjonowania kotwicy barki układającej i w konsekwencji doprowadzić do uszkodzenia układanego gazociągu – twierdzi.

ORP Kraków w pobliżu budowy

Według Minina, 29 marca wokół Fortuny manewrował okręt Marynarki Wojennej RP o numerze taktycznym 823 (ORP Kraków – red.). W tej sytuacji okręt wsparcia Spasaciel Karew został zmuszony do podążania równoległym kursem eskortując okręt wojenny.

Zgodnie ze słowami przedstawiciela NS2AG, w drugiej połowie marca wzrosła również liczba przelotów samolotów na małej wysokości nad pracującymi statkami. Podając przykład polskiego samolotu patrolowego M-28 Bryza, który ma rzekomo regularnie “nękać” w ten sposób pracujące jednostki.

Jak informuje Minin, na samej obecności statków i okrętów się nie kończy.

22 lutego podczas układania rurociągu na południe od duńskiej wyspy Bornholm polski statek rybacki SWI-106 wszedł w strefę robót od strony południowej. – Wielokrotne próby nawiązania z nim kontaktu radiowego zakończyły się niepowodzeniem. W tej sytuacji statek zaopatrzeniowy Władisław Striżow został zmuszony do wejścia na kurs kolizyjny, w wyniku czego SWI-106 staranował rosyjski statek wsparcia. Po zderzeniu kapitan statku rybackiego nawiązał kontakt i przyznał się do incydentu – skarży się Minin. Nie ma informacji o ewentualnych uszkodzeniach obu jednostek. Zgodnie z danymi Marine Traffic, rybacki trwaler w ostatnich dniach ponownie wychodził w morze ze Świnoujścia.

– Gdyby nie zdecydowane działania statku zaopatrzeniowego, uderzenie dotknęłoby układającą rury barkę Fortuna. Protest morski został zgłoszony przez Konsulat Rosji w Niemczech- powiedział dyrektor Nord Stream 2 AG.

Z dostępnych nagrań wynika, że poza jednostkami polskiej MW, w okolicy znajdowały się co najmniej dwa okręty niemieckiej MW. Nagrania te również pokazują, że wbrew rosyjskiej narracji, zarówno załogi okrętów jak i samolotu patrolowego zachowywały się profesjonalnie m.in poprzez utrzymywanie odpowiedniej odległości od pracujących przy budowie Nord Stream 2 statków. Profesjonalizmu tego często brakuje Rosjanom, którzy słyną z agresywnych zachowań zarówno na morzu jak i w przestworzach.

Interfax/Mariusz Marszałkowski

Marszałkowski: Flota rosyjska rośnie w siłę na Bałtyku


Powiązane artykuły

Stacja ładowania Ekoen na MOP. Fot. Ekoen

Polska firma zwycięzcą mega przetargu na szybkie ładowarki przy sieci dróg TEN-T

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozstrzygnęła przetarg na dzierżawę terenów pod ogólnodostępne stacje ładowania samochodów elektrycznych dużej mocy w...

Rośnie ryzyko ataków na statki na szlakach Bliskiego Wschodu

Po amerykańskim ataku na irańskie instalacje nuklearne wzrosło ryzyko dla żeglugi w rejonie Półwyspu Arabskiego, co spotęgowało obawy o bezpieczeństwo...
Prof. Jakub Kupecki, dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ). Fot. Ministerstwo przemysłu

Reaktor Maria ma nowego dyrektora. Zaczyna od września

Ministerstwo przemysłu poinformowało, że nowym dyrektorem Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), sprawującego pieczę nad Reaktorem Maria, będzie prof. Jakub Kupecki....

Udostępnij:

Facebook X X X