Ministerstwo Energii uważa, że dyrektywa dot. infrastruktury paliw alternatywnych została wprowadzona do polskiego prawa, ale przygotowuje jeszcze pewne zmiany. KE poinformowała o kolejnym kroku w postępowaniu o niewdrożenie przez Polskę pewnych zapisów.
Komisja Europejska poinformowała w czwartek o przejściu do drugiego etapu procedury o naruszenie prawa UE w związku z niewdrożeniem przez Polskę przepisów europejskie dyrektywy w sprawie infrastruktury paliw alternatywnych. Komisja przesłała tzw. uzasadnioną opinię i Polska ma dwa miesiące na udzielenie odpowiedzi. Jeśli zostanie ona uznana za niesatysfakcjonującą, KE może podjąć decyzję o skierowaniu sprawy do Trybunału Sprawiedliwości UE.
Jak poinformowało w piątek PAP Ministerstwo Energii, w opinii polskich władz dyrektywa została wprowadzona do polskiego porządku prawnego za pomocą dwóch dokumentów: Krajowych ram polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych, przyjętych uchwałą Rady Ministrów 29 marca 2017 r. oraz ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, która weszła w życie 22 lutego 2018 r.
Ministerstwo zwróciło uwagę, że Komisja zgłosiła wątpliwości co do pełnej implementacji trzech zagadnień z dyrektywy. Chodzi o brak implementacji wspólnych specyfikacji technicznych dla infrastruktury do tankowania wodoru, brak zapewnienia możliwości zawieranie umów na dostawę energii elektrycznej w punkcie ładowania z dostawcą innym niż ten dostarczający energię elektryczną do gospodarstwa domowego lub obiektu, w którym znajduje się taki punkt ładowania, oraz brak implementacji norm technicznych dla zasilania statków morskich energią elektryczną z lądu.
ME poinformowało, że stoi na stanowisko, iż implementacja przepisów dotyczących wodoru – zgodnie z brzmieniem przepisów dyrektywy – jest nieobowiązkowa.
Z kolei zasady wyboru dostawcy regulują zapisy Prawa energetycznego i nie ma potrzeby wprowadzania bardziej szczegółowych regulacji, gdyż cel dyrektywy jest osiągnięty.
Natomiast – według ME – przepisy dotyczące statków są normami międzynarodowymi i mogą być stosowane bezpośrednio przez podmioty budujące infrastrukturę. Z uwagi na międzynarodowy charakter transportu morskiego nie ma możliwości stosowania innej normy niż wskazana w dyrektywie – podkreśliło ministerstwo.
ME poinformowało również, że „prezentując podejście kompromisowe i działając na rzecz zamknięcia postępowania przed Komisją Europejską”, od maja 2018 r. przedstawiciele ministerstwa są w stałym kontakcie z KE w celu ustalenia dalszej ścieżki postępowania. „W efekcie Ministerstwo Energii wypracowało wspólnie z Komisją jednolite podejście” – zaznaczył resort.
„W celu usunięcia wątpliwości Komisji Europejskiej i zamknięcia postępowania (…) Ministerstwo Energii podjęło działania mające na celu aktualizację Krajowych ram polityki rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych w zakresie dotyczącym specyfikacji technicznych infrastruktury do tankowania wodoru oraz wyboru sprzedawcy energii elektrycznej do ładowania pojazdów elektrycznych” – podkreślono. Ministerstwo zaznaczyło, że aktualnie dokument ten jest przedmiotem prac rządowych.
Ministerstwo zaznaczyło też, że kwestie dotyczące zasilania statków morskich energią elektryczną z lądu zostały już rozwiązane, a przepisy dyrektywy zostały wprowadzone poprzez wydanie przez dyrektorów urzędów morskich aktów prawa miejscowego – zarządzeń w sprawie wymagań bezpieczeństwa dla zasilania jednostek pływających energią elektryczną.
PAP