Nie cichną echa wczorajszej informacji podanej przez TV Republika o zwolnieniu z więzienia mordercy śp. Marka Rosiaka, działacza PiS. Zabójca, Ryszard Cyba dostał dożywocie, przesiedział ponad 14 lat. Wyszedł na wolność 18 marca br. Potem zaatakował nożem człowieka. Dopiero wówczas zabójcę przewieziono do zakładu psychiatrycznego. O wypuszczeniu Cyby zdecydowała sędzia Monika Gradowska z SO w Łodzi.
Taksówkarz z Częstochowy, Ryszard Cyba, 19 października 2010 roku w łódzkim biurze parlamentarnym zamordował działacza PiS śp. Marka Rosiaka. Ciężko ranił również innego pracownika biura.
Polował na polityków PiS
Ryszard Cyba był członkiem Platformy Obywatelskiej i przez dłuższy czas przed atakiem na łódzkie biuro PiS groził politykom prawicy. Miał między innymi „listę” osób do zamordowania. Byli na niej Jarosław Kaczyński, Zbigniew Ziobro i Jacek Kurski.
Po zatrzymaniu przez Straż Miejską i Policję Cyba oświadczył, że chciał zabić prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. „Tylko za słabą broń miałem” – krzyczał Cyba do dziennikarzy po ataku na biuro parlamentarne PiS.
Morderca działacza PiS został skazany na dożywocie z możliwością ubiegania się o przedterminowe zwolnienie po 30 latach pobytu w więzieniu.Po ponad 14 latach Ryszard Cyba wyszedł na wolność. Stało się to 18 marca br. – poinformowano w poniedziałek na antenie TV Republika.
Kiedy mieliśmy się dowiedzieć?
Władze długo ukrywały ten fakt. Być może dlatego, że zaraz po opuszczeniu więzienia Cyba trafił do placówki opieki społecznej dla bezdomnych, gdzie miał grozić ludziom niebezpiecznym narzędziem, najprawdopodobniej nożem. Dopiero po tych groźbach Cybę przewieziono do zakładu psychiatrycznego w Częstochowie, czyli w mieście, w którym mieszkał przed skazaniem na dożywocie.
„18 marca 2025 r. więzienie w Czarnym opuścił zabójca działacza PiS, Marka Rosiaka, Ryszard Cyba na podstawie <<zawieszenia postępowania wykonawczego>>. Dzień później trafił do szpitala psychiatrycznego po tym, jak miał grozić innym osobom, ostrym narzędziem” – podała TV Republika.
Cyba – jak relacjonują media – po wyjściu na wolność został pensjonariuszem Domu Pomocy Społecznej, gdzie nie było żadnej ochrony. W DPS dla bezdomnych doszło do gróźb pod adresem innych osób. Cyba miał posługiwać się nożem lub innym niebezpiecznym narzędziem – dodają dziennikarze. Dopiero po groźbach Cyby, mordercę przewieziono do zakładu psychiatrycznego.
Sąd i sprawiedliwość
Rzecznik Sądu Okręgowego w Łodzi, który zdecydował o wypuszczeniu na wolność zabójcy działacza PiS przekazał portalowi Niezalezna.pl, że chodziło o „względy humanitarne”.
„Decyzja podjęta została 25 lutego 2025 roku i dokładnie oparta jest na przepisie artykułu 15 paragraf 2 KKW, który mówi o zawieszeniu postępowania wykonawczego w sprawie. Ma to swój powód. W opinii dwóch biegłych lekarzy psychiatrów, którzy na terenie szpitala więziennego pana Cybę poddali badaniu i jednoznacznie napisali, że cierpi on na trwałe i nierokujące poprawy zaburzenia psychiczne” – podał rzecznik Sądu Okręgowego w Łodzi.
Decyzję zwolnieniu zabójcy podjęła sędzia SO w Łodzi Monika Gradowska z IV Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Łodzi. „Gradowska nominację na stanowisko Sędziego Okręgowego odebrała w 2014 roku z rąk ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego” – przypomniała Niezależna pl.
Nie wiadomo na razie, czy prokuratura złożyła zażalenie na zwolnienie Ryszarda Cyby z więzienia na 15 lat przed prawną możliwością ubiegania się przez osadzonego zabójcę o przedterminowe zwolnienie z więzienia.
„Sprawą opuszczenia Zakładu Karnego Czarne przez Ryszarda Cybę zajmowały się równolegle… dwa sądy – w Łodzi oraz w Słupsku. Na Pomorzu sąd zajmował się postępowaniem o udzielenie przerwy w odbywaniu kary, zaś w Łodzi – o zawieszenie w odbywaniu kary” – podała we wtorek Niezależna.pl.
Informacja o Cybie po kompromitacji komisji ws. Zbigniewa Ziobry
Media konserwatywne zwracają uwagę na fakt, że informacja o wypuszczeniu zabójcy działacza PiS pojawiła się w szczególnym dniu. W poniedziałek bowiem inny sąd, Sąd Okręgowy w Warszawie, orzekł, że były minister sprawiedliwości poseł PiS Zbigniew Ziobro nie zostanie ukarany aresztem „za to, że nie stawił się przez komisją sejmową ds. Pegasura”.
Nadto, uznawana przez opozycję za bezprawnie działającą, komisja ds. Pegasusa – jak podały media – „minęła się z prawdą”, bo służby potwierdziły, że 31 stycznia br. Ziobro stawił się doprowadzony przez policję na obrady komisji. Nie przesłuchano go jednak, bo szefowa tej komisji poseł Magdalena Sroka pospiesznie zakończyła posiedzenia czym – zdaniem sądu – w sposób formalny odstąpiła od przesłuchania. Zdaniem polityków opozycji poseł Sroka z PSL po prostu kłamała chcąc upokorzyć Zbigniewa Ziobro aresztowaniem.
Publicyści w różnych mediach spierają się, czy decyzja sądu ws. byłego ministra sprawiedliwości wiąże się z podaniem do wiadomości tego samego dnia informacji o wypuszczeniu z więzienia przez łódzki sąd skazanego na dożywocie Cyby, który pojawił się na wolności i od razu groził ludziom użyciem niebezpiecznego narzędzia, najprawdopodobniej noża.
Zwolnienie Cyby to realizacja programu PO?
Publicysta Cezary Gmyz powiedział we wtorek w Radiu Wnet, że wypuszczenie Cyby to swego rodzaju spełnienie obietnicy obecnie rządzącej koalicji 13 grudnia. Obietnicy wobec osadzonych w polskich więzieniach. „To obietnica zwolnienia z zakładów karnych znacznej liczby osadzonych” – mówił w Radiu Wnet Gmyz o zapowiedziach wyborczych PO. Publicysta przypomniał też, że w polskich więzieniach, wśród osób posiadających prawa obywatelskie, ok. 90 procent głosuje na Platformę Obywatelską.
Internet od poniedziałku huczy od komentarzy w sprawie skandalicznej decyzji łódzkiego sądu o wypuszczeniu na wolność zabójcy działacza PiS. „[Cyba – red] miał nawet gotową listę ofiar, na której był m. in. Jarosław Kaczyński. Dziś Cyba jest <<poza jurysdykcją Służby Więziennej>>, a kulisy jego zwolnienia z ZK są zdumiewające” – napisano na portalu telewizji wPolsce24.
„Całkowicie nie jest zdolny do zrozumienia celu wykonywania kary pozbawienia wolności”
Dla porównania w mediach głównego nurtu m.in. w TVP w likiwdacji dominuje narracja o Cybie, jako o więźniu „prawie politycznym” – kometują dziennikarze innych stacji. Więźniu, który na skutek złego stanu zdrowia opuścił więzienie – dodają.
„Zabójca działacza PiS został przeniesiony do placówki leczniczej” – to tytuł w portalu TVP Info z relacji z konferencji prasowej przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości tłumaczących się z wypuszczenia groźnego przestępcy.
„Zły stan psychiczny R. Cyby” – donosi na tzw. czerwonym pasku TVP Info. „Ryszard Cyba przeniesiony z więzienia” – napisano na portalu TVN 24 i cytując Służbę Więzienną wijaśniono, że „Cyba nie może odbywać kary w zakładzie karnym” – podała telewizjia TVN 24.
Polsat News oznajmił na portalu, że sytuacja Cyby jest złożona. „W przeprowadzonych przez biegłych badaniach wyszło, że osadzony nie jest zdolny do odbywania kary pozbawienia wolności w warunkach zakładu karnego – wyjaśniła w Polsat News rzecznika Służby Więziennej, ppłk Arleta Pęconek.
Komentarze na X: „Jest wolny…”
Portal Tysol.pl przypomniał argumentację łódzkiego sądu, która – być może – doprowadziła do podjęcia przez sędzię Monikę Gradowską decyzji o wypuszczeniu na wolność Ryszarda Cyby. „Biegli psychiatrzy stwierdzili trwałe zaburzenia psychiczne, które uniemożliwiały Cybie kontynuowanie kary pozbawienia wolności” – napisał Tysol.pl
Na platformie X jeden z komentatorów, Zygfryd Czaban, napisał o sprawie wypuszczenia Cyby [cytaty z wpisów na X są podawane w pisowni oryginalnej – red]: „Skazany na dożywocie Cyba, były członek PO, wypuszczony z zakładu karnego po 14 latach. Kilka miesięcy po tym, jak reżim zabrał PiS subwencję, z której finansowano ochronę PJK [prezesa Jarosława Kaczyńskiego” – podkreślił na X Czaban.
Publicysta TV Republika Sławomir Jastrzębowski dodał: „Cyba za zamordowanie Marka Rosiaka z PiS nie przesiedział nawet 15 lat. Chciał zabić Jarosława Kaczyńskiego. Jest wolny…” – zaznaczył na X Jastrzębowski.
Po decyzji łódzkiego sądu internautka Ania z Polski również skomentowała wyjście Cyby z więzienia. „Ryszard Cyba – morderca Marka Rosiaka, skazany na dożywocie. Miał wyjść po 30 latach — wyszedł po 14. Nie polityczny więzień — Polityczny zabójca. A wy wciąż mówicie, że to PiS dzieli Polaków?” – napisała Ania z Polski.
Poseł PiS Michał Woś zauważył w swoim wpisie niespójność decyzji organów wymiaru sprawiedliwości wobec mordercy. „Morderca Cyba po wyjściu z więzienia nie trafił do szpitala, tylko do ośrodka pomocy społecznej. Dopiero po kolejnym ataku skierowano go na obserwację psychiatryczną. To znaczy, że jego stan zdrowia nie mógł być podstawą do <<zawieszenia postępowania wykonawczego>>” – podsumował Woś.
hub/ MA – BA/ TV Republika/ Niezależna.pl/ GP/ wPolsce24/ wPolityce/ Tysol.pl/ X