Monitoring Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji pokazuje wyraźną polaryzację przekazów medialnych w Polsce. Stacje telewizyjne stawiały na różnych kandydatów, co rodzi pytania o pluralizm i rzetelność informacji w czasie kluczowym dla demokracji.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji opublikowała wyniki monitoringu mediów przeprowadzonego w ostatnich dniach przed II turą wyborów prezydenckich. Analiza objęła okres od 20 do 28 maja 2025 roku i koncentrowała się na sposobie prezentowania obu kandydatów: Rafała Trzaskowskiego oraz Karola Nawrockiego.
Dobry i zły kandydat
Z raportu wynika, że przekaz medialny w tym kluczowym czasie był wyraźnie spolaryzowany. TVP w likwidacji, a także TVN i Polsat, skupiły się głównie na pozytywnym przedstawianiu Rafała Trzaskowskiego. W tych stacjach Karol Nawrocki pojawiał się zdecydowanie częściej w kontekście negatywnym, co może mieć wpływ na postrzeganie jego osoby przez opinię publiczną.
Tylko Telewizja Republika, która zyskała na znaczeniu po zmianach w mediach publicznych, zaprezentowała odmienną narrację. W jej przekazie to Nawrocki był faworyzowany, a Trzaskowski ukazywany w niekorzystnym świetle.
Dominacja Onetu
Monitoring KRRiT wskazuje również na dominujące tematy obecne w mediach w analizowanym okresie. Do najczęściej poruszanych należały: debata prezydencka, marsze poparcia organizowane w Warszawie oraz medialne kontrowersje i zarzuty kierowane pod adresem kandydata opozycji.
W TVP w likwidacji, TVN i Polsacie skupiono się na doniesieniach portalu Onet m.in. o rzekomych działaniach Karola Nawrockiego, gdy był on ochroniarzem w sopockim Grand Hotelu. Ponadto serwisy dużo czasu poświęcały wypowiedziom i działaniom Donalda Tuska po jego aktywnym włączeniu się do kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego.
Raport opracował zespół Departamentu Monitoringu z Wydziału Analiz Treści Programowych pod kierunkiem dr Agnieszki Glapiak, zastępcy przewodniczącego KRRiT. Pełny dokument dostępny jest na stronie internetowej Krajowej Rady i stanowi próbę obiektywnego zobrazowania, jak media relacjonowały finał kampanii wyborczej przed decydującym głosowaniem.
Oliwia Krawczyńska