Najważniejsze informacje dla biznesu

Merz popiera przekazanie TAURUS-ów Ukrainie. Chce wspólnego stanowiska z Europą

Przewodniczący CDU i kandydat na nowego kanclerza Niemiec Friedrich Merz opowiedział się za dostawami pocisków manewrujących TAURUS dla Ukrainy. Warunkiem miałoby być uzgodnienie tej decyzji z partnerami europejskimi. Merz podkreślił, że Ukraina potrzebuje narzędzi, by przestać tylko reagować i zacząć realnie wpływać na sytuację na froncie.

Friedrich Merz, lider CDU i faworyt do objęcia urzędu kanclerza Niemiec, zadeklarował w programie Caren Miosga w ARD, że popiera przekazanie rakiet TAURUS Ukrainie, pod warunkiem koordynacji tej decyzji z europejskimi sojusznikami. Jak wskazał, jego stanowisko było w tej kwestii od początku jasne.

Merz zaznaczył, że niektóre państwa, w tym europejskie, już dostarczają dla Kijowa pociski manewrujące.

Brytyjczycy to robią, Francuzi to robią, Amerykanie tym bardziej. Jeśli dostawy zostaną uzgodnione, Niemcy powinny wziąć w nich udział – powiedział Merz.

Ukraina potrzebuje przewagi, nie tylko reakcji

Zdaniem Merza, Ukraina przez ostatnie trzy lata jedynie reagowała na rosyjskie działania militarne, co – jego zdaniem – nie wystarcza. – Pora dać Ukraińcom możliwość realnego kształtowania przebiegu wojny – stwierdził. Jako jeden z kluczowych celów zastosowania TAURUS-ów wskazał zniszczenie lądowych szlaków łączących Rosję z okupowanym Krymem, niezbędnych dla logistyki wojskowej Kremla.

Merz odniósł się również do rosyjskiego ataku rakietowego na miasto Sumy z 13 kwietnia, w którym zginęło kilkadziesiąt osób. Nazwał go „szczytem perfidii” oraz „zamierzoną i wyrachowaną zbrodnią wojenną”. Jego zdaniem Zachód nie może ulegać złudzeniom co do intencji Rosji, a pomoc Ukrainie powinna być konsekwentna i długofalowa.

Zełenski liczy na zmianę stanowiska Berlina

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas spotkania z szefową niemieckiej dyplomacji Annaleną Baerbock 1 kwietnia wyraził nadzieję, że nowy rząd Niemiec pod wodzą Merza podejmie decyzję o przekazaniu TAURUS-ów. – Mam więcej niż tylko nadzieję – zadeklarował Zełenski.

Dotychczasowy kanclerz Olaf Scholz stanowczo odrzucał możliwość wysłania tego typu uzbrojenia na Ukrainę. W podpisanym niedawno porozumieniu koalicyjnym pomiędzy CDU/CSU a SPD temat rakiet TAURUS nie został jednak uwzględniony.

DW / Biznes Alert

Opóźnianie dostaw dla Ukrainy było niemieckim błędem

 

Przewodniczący CDU i kandydat na nowego kanclerza Niemiec Friedrich Merz opowiedział się za dostawami pocisków manewrujących TAURUS dla Ukrainy. Warunkiem miałoby być uzgodnienie tej decyzji z partnerami europejskimi. Merz podkreślił, że Ukraina potrzebuje narzędzi, by przestać tylko reagować i zacząć realnie wpływać na sytuację na froncie.

Friedrich Merz, lider CDU i faworyt do objęcia urzędu kanclerza Niemiec, zadeklarował w programie Caren Miosga w ARD, że popiera przekazanie rakiet TAURUS Ukrainie, pod warunkiem koordynacji tej decyzji z europejskimi sojusznikami. Jak wskazał, jego stanowisko było w tej kwestii od początku jasne.

Merz zaznaczył, że niektóre państwa, w tym europejskie, już dostarczają dla Kijowa pociski manewrujące.

Brytyjczycy to robią, Francuzi to robią, Amerykanie tym bardziej. Jeśli dostawy zostaną uzgodnione, Niemcy powinny wziąć w nich udział – powiedział Merz.

Ukraina potrzebuje przewagi, nie tylko reakcji

Zdaniem Merza, Ukraina przez ostatnie trzy lata jedynie reagowała na rosyjskie działania militarne, co – jego zdaniem – nie wystarcza. – Pora dać Ukraińcom możliwość realnego kształtowania przebiegu wojny – stwierdził. Jako jeden z kluczowych celów zastosowania TAURUS-ów wskazał zniszczenie lądowych szlaków łączących Rosję z okupowanym Krymem, niezbędnych dla logistyki wojskowej Kremla.

Merz odniósł się również do rosyjskiego ataku rakietowego na miasto Sumy z 13 kwietnia, w którym zginęło kilkadziesiąt osób. Nazwał go „szczytem perfidii” oraz „zamierzoną i wyrachowaną zbrodnią wojenną”. Jego zdaniem Zachód nie może ulegać złudzeniom co do intencji Rosji, a pomoc Ukrainie powinna być konsekwentna i długofalowa.

Zełenski liczy na zmianę stanowiska Berlina

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas spotkania z szefową niemieckiej dyplomacji Annaleną Baerbock 1 kwietnia wyraził nadzieję, że nowy rząd Niemiec pod wodzą Merza podejmie decyzję o przekazaniu TAURUS-ów. – Mam więcej niż tylko nadzieję – zadeklarował Zełenski.

Dotychczasowy kanclerz Olaf Scholz stanowczo odrzucał możliwość wysłania tego typu uzbrojenia na Ukrainę. W podpisanym niedawno porozumieniu koalicyjnym pomiędzy CDU/CSU a SPD temat rakiet TAURUS nie został jednak uwzględniony.

DW / Biznes Alert

Opóźnianie dostaw dla Ukrainy było niemieckim błędem

 

Najnowsze artykuły