Francja może zmienić swoje podejście do budowy gazociągu MidCat. W rozmowie z portalem Politico francuscy oficjele informowali o ponownym rozważaniu projektu w rządzie. Informacje pojawiły się po wtorkowym spotkaniu francuskich i portugalskich sekretarzy stanu ministerstw ds. polityki europejskiej.
Francja a projekt MidCat
Francja może zmienić swoje dotychczasowe stanowisko w stosunku do projektu gazociągu MidCat, mającego połączyć system gazowy Niemiec i Hiszpanii przez jej terytorium. Dzięki temu kraje Europy Środkowej zyskałyby dostęp do gazu z afrykańskiego Maghrebu. Do tej pory francuskie stanowisko względem projektu było negatywne. Budowa gazociągu wiodącego przez Pireneje miała być za droga i niepotrzebna, biorąc pod uwagę interkonektory istniejące już między Francją a Hiszpanią. Jednak pod presją Niemiec, Hiszpanii i Portugalii, którym zależy na projekcie MidCat, Francja zaczyna zmieniać swoją dotychczasową narrację – podaje portal Politico.
Komentarze odnośnie potencjalnej rewizji projektu są następstwem wtorkowego spotkania francuskiego sekretarza stanu ds. europejskich Laurence Boone i portugalskiego sekretarza stanu ds. Unii Europejskiej Tiago Antunesa w Paryżu, podczas którego omawiano kwestie gazociągu.
Według Antunesa francuska sekretarz powiedziała, że Francuzi – po wysłuchaniu argumentów portugalskich, hiszpańskich i niemieckich są gotowi ponownie spojrzeć na ten projekt świeżym okiem – co portugalski oficjel przekazał Politico po spotkaniu. Antunes wspominał też, że przedłożył stronie francuskiej pomysł transportu zielonego wodoru przez gazociąg MidCat.
– Podczas spotkania pojawiły się pewne trudne kwestie techniczne, więc uzgodniliśmy, że nasi eksperci spotkają się i spróbują rozwiać pozostałe wątpliwości – powiedział Tiago Antunes.
Dzień po spotkaniu anonimowy francuski urzędnik potwierdził, że Francja rozważa projekt, ale podkreślił, że kraj nigdy nie był w pełni zamknięty na dyskusję o MidCat.
– Dyskusje między Francją a Hiszpanią nigdy nie zostały przerwane. Są pytania, które wciąż leżą na stole, a my się im przyglądamy – powiedział oficjel.
– Nie wiem, czy to oznacza, że rozważymy projekt ze na nowo… ale rzeczywistość jest taka, że od przedstawienia ostatnich danych technicznych w 2019 roku kontekst całkowicie się zmienił – dodał urzędnik. – Z naszej strony nigdy nie było całkowitego zamknięcia na projekt i rozważamy sytuację w nowym kontekście – dodał.
W perspektywie krótkoterminowej Paryż chce sprzedawać gaz ze swoich czterech terminali LNG do Niemiec, zamiast być jedynie krajem tranzytowym dla gazu z afrykańskiego Maghrebu. W dłuższej perspektywie Francja ma nadzieję sprzedawać wodór wytwarzany przy użyciu energii jądrowej, co powiedział portalowi Politico inny wysoko postawiony francuski urzędnik.
Na początku tego miesiąca francuska minister energetyki Agnès Pannier-Runacher powiedziała, że Francja jest otwarta na dyskusję o połączeniach wodorowych z Hiszpanią, ale jeśli chodzi o gaz, MidCat nie wzmocni niezależności energetycznej Europy i podważy zielone cele Francji.
– To jest wyraźny problem. Inwestujemy w infrastrukturę kopalną w tym samym czasie, gdy organizujemy dekarbonizację naszego systemu energetycznego. Rzeczywiście istnieje tutaj niespójność – mówiła minister.
Politico/Szymon Borowski
Maślanka: Francja nie chce Hiszpanii jako pośrednika gazu afrykańskiego (ROZMOWA)