W rozmowie z portalem BiznesAlert.pl Domagoj Ivan Miloszevic, Przewodniczący Komitetu ds. Europejskich Parlamentu Republiki Chorwacji mówi m.in. o współpracy Trójmorza w obszarze energetyki.
BiznesAlert.pl: Prezydent Chorwacji Kolinda Grabar Kitarović i Prezydent RP Andrzej Duda przedstawili wspólnie w Dubrowniku w sierpniu ubiegłego roku inicjatywę Trójmorza. Czym jest dziś dla Chorwacji ta inicjatywa?
Domagoj Miloszević: Jest dla nas gospodarczą platformą integracji Europy Środkowej i Wschodniej. Co może mieć także pośrednio znaczenie geopolityczne. Są to konkretne i ważne projekty integracji energetycznej, infrastrukturalnej i telekomunikacyjnej 12 państw członkowskich Unii Europejskiej, położonych między Morzami Bałtyckim, Adriatykiem i Morzem Czarnym. To jest zdaniem prezydent Kolindy Grabar Kitarović nowa wizja geopolityczna w Unii Europejskiej.
Węzłowy projekt koncepcji Trójmorza terminal LNG na wyspie Krk ma tu status europejskiej priorytetowej inwestycji jako południowy zwornik wielkiego korytarza energetycznego Północ – Południe. Jak mówiłem w panelu poświęconym Trójmorzu, jest to terminal pływający i będzie oddany do komercyjnego użytku za dwa lata. Obecnie najważniejszym zadaniem dla Chorwacji jest budowa infrastruktury przesyłu gazu, konieczne są interkonektory zapewniające integrację sieci gazowej na osi Północ – Południe.
Te interkonektory będą na granicy z Węgrami. Budapeszt jednak zdecydował się na gaz rosyjski.
Każde państwo wybiera takie rozwiązania, jakie uznaje za najkorzystniejsze dla siebie. Także w gospodarce, Węgry będą importować gaz od dostawcy, na którego się zdecydowali. Jednak budowa infrastruktury tranzytowej to inna sprawa, to kwestia handlowej umowy chorwacko-węgierskiej, nie powinno tu być problemów.
Powiedział Pan na panelu poświęconym Trójmorzu, że jest to koncepcja także o wymiarze transatlantyckim. To znaczy?
Jest oczywiste, że Trójmorze ma zdecydowane poparcie Stanów Zjednoczonych i obecnego prezydenta USA Donalda Trumpa. To poparcie ma głębokie uzasadnienie jako przeciwwaga dla wspólnych rosyjskich i niemieckich wpływów na ten żywotnie ważny i wrażliwy obszar Europy. Świadczy o tym szczególnie udział prezydenta Trumpa w konferencji polityków 12 państw Trójmorza 6 lipca tego roku w Warszawie. Ma też znaczenie fakt, że do naszego gazoportu na wyspie Krk amerykańskie firmy będą dostarczać LNG. To będzie bardzo ważne dla dywersyfikacji dostaw nie dla Chorwacji, ale też dla całego Trójmorza.
Terminal na wyspie Krk będzie mieć także zapewne znaczenie dla ożywienia gospodarki chorwackiej?
Nie tylko terminal, cała koncepcja Trójmorza przyniesie korzyści gospodarce Chorwacji. Byłoby to odrodzenie zaniedbanego portu i miasta Rijeka. M.in. dzięki terminalowi LNG zostałaby zrewitalizowana i zmodernizowana linia kolejowa Rijeka- Zagrzeb-Budapeszt jako magistrala transportu towarowego na osi Bałtyk – Adriatyk. Rijeka stałaby się wielkim portem dla Europy Południowej.
Rozmawiała Teresa Wójcik
