AlertEnergetykaGaz.

Mołdawia pozwie Gazprom za zerwanie kontraktu gazowego

fot. Gazprom

Mołdawia pozwie rosyjski Gazprom za zerwanie kontraktu i spowodowanie kryzysu energetycznego – powiedział mołdawski minister infrastruktury Andriej Spinu w rozmowie z Deutsche Welle.

– Gazprom ponosi winę za to, że Mołdawia jest teraz zmuszona kupować gaz i energię elektryczną na rynku międzynarodowym – powiedział Spinu. Podkreślił, że Kiszyniów będzie domagać się odszkodowania za straty, bo to z winy Gazpromu kraj musiał przekierować środki i zaciągnąć kredyty.

– Gazprom stracił reputację wiarygodnego partnera – powiedział minister i dodał, że mołdawscy prawnicy przygotowują już szczegóły apelacji.

– Po prostu ignorują swoje zobowiązania i będą musieli za to zapłacić. W ostatnim roku pokazali nam, że są zdolni do wszystkiego. Odcięli dopływ gazu do całej Europy. Odcięli gaz Bułgarom, Włochom, Niemcom, Ukrainie, Polsce, Finlandii – mówił mołdawski polityk.

Coraz więcej spółek pozywa rosyjski Gazprom za niewywiązywanie się z kontraktów. W ostatnich tygodniach pozew złożyły niemieckie koncerny energetyczne Uniper i RWE, na podobny ruch zdecydowało się polskie PGNiG po zakręceniu kurka z gazem w kwietniu 2022 roku w związku z odmową zapłaty za surowiec w rublach.

Deutsche Welle/Michał Perzyński


Powiązane artykuły

Ceny ropy idą w górę. Co dalej zależy od sankcji Trumpa

Ceny ropy na globalnych giełdach paliw idą w górę, a inwestorzy skupiają uwagę na zbliżającym się terminie nałożenia sankcji USA...
Centrum danych Google. Źródło: Wikimedia

Amerykańskie centra danych na cenzurowanym

Rozwój centrów danych w USA wywiera presję na krajową sieć energetyczną. Zawyżone prognozy, rosnące koszty energii i fikcyjne inwestycje budzą...
ZE PAK. Fot. Mirosław Perzyński/BiznesAlert.pl

Bełchatów i Konin nie mają wody pod atom? SMR mogą ruszyć z odsieczą

W ostatnich miesiącach pojawiały się głosy, że w Bełchatowie i Koninie, czyli dwóch potencjalnych lokalizacjach drugiej polskiej elektrowni jądrowej, może...

Udostępnij:

Facebook X X X