Mołdawski rząd zwróci się do Gazpromu o przesunięcie porozumienia w sprawie uregulowania długu gazowego na późniejszy termin, ponieważ władze w Kiszyniowie nie zdołają przeprowadzić audytu zadłużenia w wyznaczonym czasie do 1 maja.
Mołdawskie władze na podstawie umowy z listopada 2021 roku mają obowiązek przeprowadzić audyt zadłużenia finansowego spółki Mołdovagaz wobec rosyjskiego Gazpromu. Zgodnie z porozumieniem, audyt miał zostać zakończony do pierwszego maja 2022 roku.
Andrei Spinu, wicepremier mołdawskiego rządu, powiedział, że rozważany jest zakup gazu z Polski, jeśli Gazprom zerwie kontrakt, ale zaznaczył, że koszt paliwa będzie „znacznie” wyższy.
Według Moładwian, nie ma możliwości wybrania audytora, ze względu na konflikt na Ukrainie i zamknięcie przestrzeni powietrznej nad tym państwem.
Kommersant/Mariusz Marszałkowski