Czy protesty związkowców przeciwko przetargowi są uzasadnione? W jaki sposób Ministerstwo Obrony Narodowej chce odpowiedzieć na ich obawy? Rzecznik ministerstwa, płk Jacek Sońta, odpowiada BiznesAlert.pl.
– Jednym z warunków postępowania było ustanowienie zdolności do serwisowania w WZL-1 Łódź. Airbus Helicopters S.A.S. przewiduje utworzenie z WZL Nr 1 S.A. spółki joint venture w celu prowadzenia działalności w zakresie kompletnej linii montażowej śmigłowców EC725 Caracal, które mają zostać dostarczone dla Sił Zbrojnych RP. W jej ramach w Polsce ma zostać zmontowanych co najmniej pięćdziesiąt śmigłowców. Co więcej, zgodnie z zapowiedziami władz spółki, zamierza ona współpracować nie tylko z WZL nr 1 w Łodzi, ale również z kilkunastoma innymi zakładami w Polsce. Oznacza to przynajmniej 1250 nowych miejsc pracy – rozwój Łodzi i regionu – wylicza przedstawiciel MON.
– Zasadniczym kryterium, w ramach prowadzonego postępowania, było również złożenie ważnej oferty offsetowej, ocenianej jako warunek dalszego uczestnictwa. Airbus Helicopters S.A.S. przedstawił propozycję realizacji 73 ze 105 Przedmiotów Zobowiązań Offsetowych, najwięcej spośród wszystkich oferentów. Ponadto w ofercie offsetowej przedstawił propozycję realizacji 7 dodatkowych Przedmiotów Zobowiązań Offsetowych. W tej chwili trwają negocjacje umowy offsetowej. Dopiero po jej zawarciu będzie można podpisać umowę na dostawy śmigłowców EC725 Caracal dla polskiej armii – przypomina Sońta.
W odpowiedzi na dopuszczenie do testów śmigłowców Caracal firmy prezentujące wcześniej konkurencyjne oferty zaprotestowały. Także część związkowców związanych z firmami, które nie zyskały zainteresowania MON krytykuje wybór.
