Money.pl dotarł do wyliczeń sztabu Karola Nawrockiego dotyczącego wprowadzenia PIT 0. Aktualne szacunki wskazują, że w przypadku rodziny, z co najmniej dwójką dzieci, koszt wyniesie 13 miliardów złotych.
Projekt ustawy jest jednym z aktów prawnych, które Nawrocki obiecał w trakcie kampanii wyborczej. Zostanie zaprezentowana w piątek, dzień po tym jak prezydent przedstawi ustawę o CPK.
PIT 0
Projekt dotyczy zwolnienia z podatku dochodowego, do wysokości progu podatkowego, w przypadku rodziców wychowujących co najmniej dwójkę dzieci. Chodzi o małoletnich, niepełnosprawnych lub uczących się i nieprzekraczających 25 roku życia.
Jak zauważa Money, podczas kampanii projekt był pokazywany z drugim mówiącym o podniesieniu progu podatkowego z 120 tysięcy złotych do 140 tysięcy złotych.
Różne wyliczenia
W marcu resort finansów, na prośbę Money, wyliczył, że ustawa oznaczałaby dodatkowy koszt dla finansów publicznych w wysokości około 29,1 miliarda złotych. Wyliczenia jednak nie uwzględniły zmiany w progu podatkowym. Miesiąc później podobnych szacunków dokonał think tank CenEA. Uwzględnił nie tylko PIT 0, ale i ulgę dla dzieci dla osób na podatku ryczałtowym i liniowym. Według wyliczeń koszt wyniósłby 15,9 miliardów złotych.
Money.pl dotarło do wyliczeń otoczenia Nawrockiego, które mają wskazywać na kwotę 13 miliardów złotych. Redakcja powołuje się na osobę blisko prezydenta, która twierdzi, że około 45 procent polskich rodzin posiada co najmniej dwójkę dzieci. Większość dzieci z tej grupy jest dorosła.
Money.pl / Marcin Karwowski








