icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Nadal brak porozumienia HAWE z ARP

HAWE S.A. dostało niedawno szansę od wierzycieli na uporządkowanie swojej trudnej sytuacji finansowej. Ma czas do 20 października. Czy z tej kolejnej szansy skorzysta jej Zarząd? Czy ją zmarnuje, skazując spółkę na upadłość? Nie byłby to z pewnością pożądany scenariusz dla nowych, właśnie ujawnionych akcjonariuszy Hawe S.A.

Na razie HAWE prowadzi rozmowy z wierzycielami w sprawie zawarcia porozumienia dotyczącego restrukturyzacji wierzytelności. Ale jak się okazuje w ich trakcie Zarząd Hawe S.A. składa różne obietnice niekoniecznie zgodne z warunkami podpisanego term sheet, który prawie dwa tygodnie spółka podpisała z Agencją Rozwoju Przemysłu i Alior Bankiem. W term sheet określone zostały kluczowe warunki przyszłego porozumienia. Umowa pomiędzy Hawe S.A. a wierzycielami ma zostać podpisana do 20 października.

Jak wynika z informacji portalu BiznesAlert.pl, do uzgodnienia warunków tej umowy jeszcze daleko. Rozmowy z HAWE od początku są trudne, zdradza portalowi osoba, znająca kulisy negocjacji. – Trudno odgadnąć, w co gra Zarząd Hawe S.A. Brak przejrzystej komunikacji ze spółką powoduje, że poziom zaufania wśród wierzycieli zamiast rosnąć wraz z przedłużającymi się rozmowami maleje. Zarządu Hawe S.A. Według nieoficjalnych informacji, stronom trudno jest porozumieć się m.in. w kwestiach dotyczących szczegółów emisji obligacji. Szansą na powrót do biznesowych standardów są nowi członkowie Rady Nadzorczej Hawe S.A. Pytanie, czy wystarczy im czasu.

Agencja Rozwoju Przemysłu, największy wierzyciel HAWE – nie chce szczegółowo komentować tych pogłosek.

– Jesteśmy w trakcie negocjacji. Nie jest przesądzone jak one się skończą. Wszystko zależy od wiarygodności i postawy reprezentantów spółki. Nadal jesteśmy gotowi uczestniczyć w restrukturyzacji Hawe S.A., ale jeśli nie będzie – tak jak ustalono podpisane porozumienie 20 października, to nie wykluczamy podjęcia kolejnych działań mających na celu ochronę interesu ARP S.A.– mówi Joanna Zakrzewska, rzecznik prasowy ARP.

 

HAWE S.A. dostało niedawno szansę od wierzycieli na uporządkowanie swojej trudnej sytuacji finansowej. Ma czas do 20 października. Czy z tej kolejnej szansy skorzysta jej Zarząd? Czy ją zmarnuje, skazując spółkę na upadłość? Nie byłby to z pewnością pożądany scenariusz dla nowych, właśnie ujawnionych akcjonariuszy Hawe S.A.

Na razie HAWE prowadzi rozmowy z wierzycielami w sprawie zawarcia porozumienia dotyczącego restrukturyzacji wierzytelności. Ale jak się okazuje w ich trakcie Zarząd Hawe S.A. składa różne obietnice niekoniecznie zgodne z warunkami podpisanego term sheet, który prawie dwa tygodnie spółka podpisała z Agencją Rozwoju Przemysłu i Alior Bankiem. W term sheet określone zostały kluczowe warunki przyszłego porozumienia. Umowa pomiędzy Hawe S.A. a wierzycielami ma zostać podpisana do 20 października.

Jak wynika z informacji portalu BiznesAlert.pl, do uzgodnienia warunków tej umowy jeszcze daleko. Rozmowy z HAWE od początku są trudne, zdradza portalowi osoba, znająca kulisy negocjacji. – Trudno odgadnąć, w co gra Zarząd Hawe S.A. Brak przejrzystej komunikacji ze spółką powoduje, że poziom zaufania wśród wierzycieli zamiast rosnąć wraz z przedłużającymi się rozmowami maleje. Zarządu Hawe S.A. Według nieoficjalnych informacji, stronom trudno jest porozumieć się m.in. w kwestiach dotyczących szczegółów emisji obligacji. Szansą na powrót do biznesowych standardów są nowi członkowie Rady Nadzorczej Hawe S.A. Pytanie, czy wystarczy im czasu.

Agencja Rozwoju Przemysłu, największy wierzyciel HAWE – nie chce szczegółowo komentować tych pogłosek.

– Jesteśmy w trakcie negocjacji. Nie jest przesądzone jak one się skończą. Wszystko zależy od wiarygodności i postawy reprezentantów spółki. Nadal jesteśmy gotowi uczestniczyć w restrukturyzacji Hawe S.A., ale jeśli nie będzie – tak jak ustalono podpisane porozumienie 20 października, to nie wykluczamy podjęcia kolejnych działań mających na celu ochronę interesu ARP S.A.– mówi Joanna Zakrzewska, rzecznik prasowy ARP.

 

Najnowsze artykuły