EnergetykaGaz.Ropa

Naimski: Umowa Lotosu z Iranem to precedens. Działania Gazpromu są aroganckie (ROZMOWA)

ROZMOWA

– Grupa Lotos podpisała z Iranem krótkoterminowy kontrakt na dostawy ropy naftowej. Jest to precedens, ponieważ od wielu lat tej ropy w Polsce nie było. To pokazuje, że mając Naftoport w Gdańsku jesteśmy w stanie zapewnić zróżnicowane dostawy surowca dla polskich rafinerii – podkreślił w rozmowie z portalem BiznesAlert.pl Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.

BiznesAlert.pl: Grupa Lotos poinformowała o zakupie 2 mln ton ropy naftowej z Iranu w ramach jednorazowej umowy z National Iranian Oil Company. Ropa zostanie dostarczona do polskiego Naftoportu w Gdańsku, którego znaczenie rośnie. Jak możemy ocenić tę umowę pod kątem dywersyfikacji dostaw węglowodorów?

Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski: Możliwości sprowadzenia dostaw surowców dla Grupy Lotos, ale także dla PKN Orlen przez Naftoport istnieją już od wielu lat. Nowością w tym, co aktualnie dzieje się na rynku, jest transport ropy z Iranu, który przez wiele lat był objęty sankcjami. Po ich zniesieniu pojawiają się pierwsze kontrakty krótkoterminowe zawierane z producentami w Iranie. Grupa Lotos podpisała tego typu kontrakt. Jest to precedens, ponieważ od wielu lat tej ropy w Polsce nie było. To pokazuje, że mając Naftoport w Gdańsku, w kwestii zaopatrzenia naszych rafinerii jesteśmy w dużo lepszej sytuacji, niż w sektorze gazowym. Mając terminal naftowy i Naftoport w sytuacji wystąpienia niespodziewanych przeszkód w transporcie ropy za pomocą ropociągu z kierunku wschodniego, zapatrzenie w surowiec mimo to możemy zapewnić.

Gaz- System poinformował, że 30 czerwca zaobserwowano stopniowy spadek ciśnienia w przesyle gazu z kierunku wschodniego na granicy z Ukrainą. Po dniu przerwy sytuacja wróciła do normy. W tym samym czasie Prezes Gazpromu, Aleksiej Miller poinformował o rozmowach ze stroną słowacką w kwestii dostaw gazu z Nord Stream 2 wykorzystując m. in. słowackie gazociągi. Jak można ocenić te dwie informacje?

Zakłócenie w dostawach gazu, jakie wystąpiło 30 czerwca i 1 lipca br. nie miało żadnych praktycznych reperkusji po stronie polskich odbiorców czy polskiego operatora. Jest to jednak przykład pewnej arogancji ze strony Gazpromu i nieliczenia się z innymi partnerami i klientami. Byłoby zupełnie inaczej gdyby Gazprom uprzedził, że z konkretnych, wewnętrznych powodów po stronie spółki, przesył surowca będzie zmniejszony. W tej sytuacji nie było jednak żadnej informacji przed wystąpieniem zakłóceń w dostawach gazu. Prośba o wyjaśnienie tej sytuacji spotyka się z lekceważącym milczeniem. Ten incydent jest kolejnym dowodem na to, że Gazprom nie liczy się ze swoimi partnerami.

Tymczasem Rosjanie mówią o rozmowach ze słowackim operatorem gazociągów przesyłowych Eustream na temat dostaw gazu pochodzącego Nord Stream 2….

Niepotwierdzone informacje o umowie między Gazpromem, a słowackim operatorem wiążą się ze strategią rozprowadzenia gazu z Nord Stream 2 w Europie Środkowo – Wschodniej. Powiązane jest to z niemieckimi planami budowy systemu EUGAL, który ma uzupełnić gazociąg OPAL i pełnić rolę strategicznego połączenia między Greifswald, gdzie kończy się morski odcinek Nord Stream, z Czechami, systemem słowackich gazociągów oraz z Baumgarten w Austrii. W tym kontekście Gazprom zainteresowany jest porozumieniami z tymi operatorami na Słowacji i w Czechach. Strategia ta ma doprowadzić do ugruntowania dominującej pozycji Gazpromu w regionie.

Rozmawiał Bartłomiej Sawicki 


Powiązane artykuły

Prof. Jakub Kupecki, dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ). Fot. Ministerstwo przemysłu

Reaktor Maria ma nowego dyrektora. Zaczyna od września

Ministerstwo przemysłu poinformowało, że nowym dyrektorem Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), sprawującego pieczę nad Reaktorem Maria, będzie prof. Jakub Kupecki....

Orlen pomógł Czechom zerwać z rosyjską ropą

Koncern poinformował, że od marca 2025 roku wszystkie jego rafinerie korzystają z ropy naftowej spoza Rosji. Ostatnia dostawa została zrealizowana...

Austria wydała w 2024 roku 10 miliardów euro na paliwa kopalne

W zeszłym roku do Austrii importowano paliwa kopalne za kwotę 10 miliardów euro. Ropa i gaz pochodziły m.in. z Kazachstanu,...

Udostępnij:

Facebook X X X