Najdłuższa łopata wiatrowa na rynku. Jej budowę nadzorował Polak

19 kwietnia 2019, 13:45 Alert

Jak poinformował portal Gramwzielone.pl, należąca do grupy General Electric firma LM Wind Power, posiadająca jeden ze swoich zakładów w Polsce, wyprodukowała najdłuższą łopatę wiatrową w dotychczasowej historii globalnego rynku wiatrowego, która wejdzie w skład elektrowni wiatrowych o nienotowanej dotąd mocy 12 MW.

fot. Pixabay

LM Wind Power wyprodukował w swoim zakładzie w Cherbourg we Francji łopatę wiatrową, której długość po raz pierwszy w historii energetyki wiatrowej przekroczyła 100 metrów.

Egzemplarz wyprodukowany w Cherbourg posiada długość 107 metrów i będzie przedmiotem testów mających na celu uzyskanie certyfikatów niezbędnych do komercjalizacji i mających wykazać zdolność do bezawaryjnej pracy w okresie ponad 20 lat.

Dyrektorem zespołu powołanego w LM Wind Power, który nadzorował prace nad budową łopaty wiatrowej o rekordowej długości, jest Polak Łukasz Cejrowski, który podkreśla, że to jeden z najdłuższych, zbudowanych dotąd w historii przemysłu pojedynczych elementów.

– Kiedy spędzasz pewien czas z tą łopatą wiatrową, nie wydaje się taka długa. Przyzwyczajasz się do niej. Jednak później, po ciężkim dniu, zdaję sobie sprawę, że gdyby ustanawianie rekordu świata było łatwe, wtedy każdy by to robił – komentuje Łukasz Cejrowski.

Przejęty przez GE duński producent łopat wiatrowych LM Wind Power posiada zresztą jeden ze swoich zakładów w Polsce, w Goleniowie pod Szczecinem.

Nowe łopaty o długości 107 metrów zostaną wykorzystane w największych na świecie, przeznaczonych do pracy na morzu turbinach wiatrowych General Electric Heliade-X o jednostkowej mocy 12 MW.
Obecnie GE przygotowuje się do instalacji testowej turbiny Heliade-X, która stanie w porcie w Rotterdamie. Wysokość tej elektrowni, licząc do końca łopaty w najwyższym punkcie, wyniesie 260 metrów. Średnica wirnika osiągnie 220 metrów.

Model GE Heliade-X o mocy 12 MW ma produkować średnio o 45 proc. więcej energii niż dostępne wcześniej, największe turbiny wiatrowe, dostarczając w skali roku około 67 GWh energii elektrycznej i pracując przy średnim współczynniku wykorzystania mocy aż 67 proc. – takie wartości GE przyjmuje dla „typowej” lokalizacji na morskie wiatraki w niemieckiej części Morza Północnego.

Testowa turbina Heliade-X zacznie się kręcić jeszcze w tym roku, a General Electric ma być gotowy do sprzedaży w roku 2021.

W tym samym roku inny producent MHI Vestas ma rozpocząć dostawy turbin o mocy 10 MW, w których zostaną zastosowane łopaty o długości 80 metrów.

Natomiast inny czołowy producent morskich elektrowni wiatrowych, Siemens Gamesa Renewable Energy, mniej więcej w tym samym czasie chce wprowadzić na rynek turbiny również o mocy 10 MW, w których zostaną zastosowane łopaty o długości 93 metrów, mające powstawać w Cuxhaven w Niemczech, w największej na świecie fabryce łopat wiatrowych.

Gramwzielone.pl