icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Niemcy mogły ocalić atom dla dobra całej Europy, ale nie chciały. Mogą zmienić zdanie

Rząd Niemiec mógł utrzymać trzy ostatnie elektrownie jądrowe, ale nie skorzystał z takiej możliwości. Mógł także przywrócić do pracy trzy elektrownie tego typu wyłączone w 2021 roku, ale używał nietrafionych argumentów, by tego nie robić. Kryzys energetyczny powoduje, że może zmienić zdanie.

Die Welt podaje, że Niemcy mogłyby utrzymać w mocy elektrownie jądrowe i ulżyć kryzysowi energetycznemu pomimo faktu, że rząd w Berlinie przekonuje, iż jest to niemożliwe. Berlin mógł ocalić trzy ostatnie elektrownie jądrowe, a nawet przywrócić do pracy stare, ale nie skorzystał z propozycji firm.

Rząd użył argumentu długich dostaw prętów paliwowych, które uniemożliwią przedłużenie pracy elektrowni jądrowych, ale podczas tajnego spotkania w marcu firmy energetyczne przedstawiły terminarz takiego importu na czas, lecz rząd nie skorzystał z ich propozycji. Stowarzyszenie Technischer Uberwachungsverein (TUV) zajmujące się regulacjami na rzecz bezpieczeństwa uznaje, że Niemcy mogą utrzymać trzy pozostałe elektrownie jądrowe i przywrócić do pracy trzy wyłączone z końcem 2021 roku.

Ten błąd może oznaczać wyższe rachunki za energię w całej Europie, bo 9 GW energetyki jądrowej odłączone od sieci zgodnie z pierwotnym planem do końca 2022 roku pozbawi rynek dodatkowej podaży i podsyci kryzys energetyczny, zwiększając także zależność od gazu, którego podaż jest ograniczana przez Rosjan, także z użyciem gazociągu Nord Stream 1 do Niemiec. – Nie potrzeba paliwa, reaktory są w świetnej kondycji i nie ma potrzeby dodatkowych testów bezpieczeństwa – sumuje Simon Wakter, popularny zwolennik energetyki jądrowej na Twitterze.

– Po pierwsze nie zrobimy tego teraz, ale po drugie należy zawsze reagować na bieżącą sytuację w kryzysie i zbadamy wszelkie opcje – powiedziała Ricarda Lang, szefowa partii Zielonych cytowana przez Die Welt. – Robiliśmy to w przeszłości, nigdy nie wykluczyliśmy całkowicie takiej opcji. Zawsze badaliśmy to, co ma największy sens w danym momencie. Będziemy to robić nadal – powiedziała, sugerując otwartość na powrót do atomu w Niemczech.

Die Welt/Wojciech Jakóbik

Zachmann: Jeśli się odpowiednio przygotujemy, Putin nie zakręci kurka z gazem (ROZMOWA)

Rząd Niemiec mógł utrzymać trzy ostatnie elektrownie jądrowe, ale nie skorzystał z takiej możliwości. Mógł także przywrócić do pracy trzy elektrownie tego typu wyłączone w 2021 roku, ale używał nietrafionych argumentów, by tego nie robić. Kryzys energetyczny powoduje, że może zmienić zdanie.

Die Welt podaje, że Niemcy mogłyby utrzymać w mocy elektrownie jądrowe i ulżyć kryzysowi energetycznemu pomimo faktu, że rząd w Berlinie przekonuje, iż jest to niemożliwe. Berlin mógł ocalić trzy ostatnie elektrownie jądrowe, a nawet przywrócić do pracy stare, ale nie skorzystał z propozycji firm.

Rząd użył argumentu długich dostaw prętów paliwowych, które uniemożliwią przedłużenie pracy elektrowni jądrowych, ale podczas tajnego spotkania w marcu firmy energetyczne przedstawiły terminarz takiego importu na czas, lecz rząd nie skorzystał z ich propozycji. Stowarzyszenie Technischer Uberwachungsverein (TUV) zajmujące się regulacjami na rzecz bezpieczeństwa uznaje, że Niemcy mogą utrzymać trzy pozostałe elektrownie jądrowe i przywrócić do pracy trzy wyłączone z końcem 2021 roku.

Ten błąd może oznaczać wyższe rachunki za energię w całej Europie, bo 9 GW energetyki jądrowej odłączone od sieci zgodnie z pierwotnym planem do końca 2022 roku pozbawi rynek dodatkowej podaży i podsyci kryzys energetyczny, zwiększając także zależność od gazu, którego podaż jest ograniczana przez Rosjan, także z użyciem gazociągu Nord Stream 1 do Niemiec. – Nie potrzeba paliwa, reaktory są w świetnej kondycji i nie ma potrzeby dodatkowych testów bezpieczeństwa – sumuje Simon Wakter, popularny zwolennik energetyki jądrowej na Twitterze.

– Po pierwsze nie zrobimy tego teraz, ale po drugie należy zawsze reagować na bieżącą sytuację w kryzysie i zbadamy wszelkie opcje – powiedziała Ricarda Lang, szefowa partii Zielonych cytowana przez Die Welt. – Robiliśmy to w przeszłości, nigdy nie wykluczyliśmy całkowicie takiej opcji. Zawsze badaliśmy to, co ma największy sens w danym momencie. Będziemy to robić nadal – powiedziała, sugerując otwartość na powrót do atomu w Niemczech.

Die Welt/Wojciech Jakóbik

Zachmann: Jeśli się odpowiednio przygotujemy, Putin nie zakręci kurka z gazem (ROZMOWA)

Najnowsze artykuły