Rząd niemiecki zatwierdził plan zwiększenia rezerw węgla i cięcia gazu w elektrowniach. Ten ruch ma uchronić Niemców przed kryzysem dostaw energii w przyszłości.
Niemcy wprowadzają nowe przepisy dotyczące udostępniania rezerwowych elektrowni i minimalizacji wykorzystania gazu ziemnego w produkcji energii. Reuters podaje, że w przypadku sytuacji awaryjnej, w krótkim czasie będą mogli uruchomić dodatkowe instalacje rezerwowe. W tym celu elektrownie węglowe mają zostać zmodernizowane, a do rezerwy trafi około 2,6 gigawata (GW) mocy.
Rząd niemiecki chce również zminimalizować udział gazu w produkcji energii elektrycznej. Ma być on używany tylko w przemyśle i ciepłownictwie w okresie niedoboru.
Rozporządzenie będzie obowiązywać do końca marca 2024 roku, kiedy to, według szacunków rządu, państwo będzie niezależne od importu gazu z Rosji.
W 2021 roku Niemcy zużyły 12 procent swojego gazu ziemnego do produkcji energii elektrycznej. Obecny plan wycofania węgla z węgla przewiduje, że ostatnia elektrownia zostanie zamknięta nie później niż w 2038 roku.
Od lutego do kwietnia 2022 roku Niemcy zmniejszyły zależność od gazu rosyjskiego z około 55 procent do około 35 procent.
Reuters/CleanEnergyWire/Jędrzej Stachura
Jørgenson: Wstrzymanie dostaw gazu do Danii przez Rosję było krzywdzące, ale poradzimy sobie