AlertEnergetykaPAP

Niemcy przeznaczą dodatkowo pół mld euro na walkę ze spalinami

Spaliny. Fot. Wikimedia Commons

Spaliny. Fot. Wikimedia Commons

Kanclerz Niemiec Angela Merkel obiecała w poniedziałek prezydentom niemieckich miast, w których zanieczyszczenie powietrza jest szczególnie wysokie, dodatkowe środki w wysokości pół miliarda euro na działania ograniczające skutki emisji spalin z silników Diesla.

“Pieniądze będą od zaraz do dyspozycji” – zapowiedziała Merkel na spotkaniu w Berlinie. Z jej inicjatywy zainteresowane ministerstwa, władze krajów związkowych i przedstawiciele samorządów utworzą biuro koordynujące realizację projektów służących ograniczeniu zawartości tlenków azotu w powietrzu.

Z funduszu, który ma teraz dysponować kwotą 1 mld euro, ma być wspierana rozbudowa infrastruktury dla samochodów elektrycznych. Część środków zostanie przeznaczona na zwiększenie atrakcyjności transportu publicznego jako alternatywy dla prywatnych samochodów.

Zanieczyszczenie powietrza w wielu niemieckich miastach znacznie przekracza dopuszczone przez UE normy. W tej sytuacji niemieckie sądy mogą orzec zakaz wjazdu do miast o wysokim stężeniu tlenków azotu w powietrzu samochodów z silnikiem Diesla.

Pod koniec lipca sąd administracyjny w Stuttgarcie orzekł, że zdrowie mieszkańców jest ważniejsze od interesów kierowców samochodów. Sędziowie uznali wbrew władzom Stuttgartu, że wprowadzenie zakazu wjazdu do miasta samochodów z silnikiem Diesla jest dopuszczalne.

Merkel powiedziała po spotkaniu, że wszyscy jego uczestnicy byli zgodni co do tego, że należy uniknąć za wszelką cenę drastycznych decyzji skierowanych przeciwko poszczególnym kategoriom pojazdów. “Czas ucieka, jesteśmy zgodni, że konieczny jest wielki wysiłek” – zaznaczyła szefowa rządu.

Na początku sierpnia władze Niemiec oraz niemieckie koncerny motoryzacyjne zapowiedziały utworzenie funduszu w wysokości 500 mln euro na działania mające ograniczyć emisję spalin przez samochody z silnikiem Diesla. Producenci aut zobowiązali się ponadto do modernizacji na własny koszt oprogramowania silników w 5,3 mln pojazdów.

Od dwóch lat niemiecki przemysł motoryzacyjny wstrząsany jest skandalami związanymi z nielegalnymi praktykami, których celem było zaniżanie za pomocą specjalnego oprogramowania wyników pomiarów zawartości tlenków azotu w spalinach silników Diesla.

Pierwszym niemieckim koncernem motoryzacyjnym, któremu udowodniono stosowanie nielegalnych praktyk, był Volkswagen. W następstwie dochodzenia podległej rządowi USA Agencji Ochrony Środowiska (EPA) Volkswagen przyznał się we wrześniu 2015 roku do zainstalowania w łącznie około 11 mln samochodów oprogramowania pomagającego fałszować wyniki.

Oprogramowanie to, znane pod angielską nazwą “defeat device” (urządzenie udaremniające), w celach oszczędnościowych wyłączało system neutralizowania tlenków azotu podczas normalnej eksploatacji samochodu i włączało go po rozpoznaniu, że silnik poddawany jest testom. O manipulacje oskarżane są także m.in. firmy Porsche i Audi należące do koncernu Volkswagen oraz inne koncerny.

olska Agencja Prasowa


Powiązane artykuły

Mocny wzrost importu LNG w Niemczech to efekt wzmożenia eksportu gazu

Dane Federalnej Agencji Sieci (Bundesnetzagentur) pokazują, że od końca kwietnia 2025 roku Niemcy znacznie zwiększyły import LNG. Rekord padł 8...

Wakacyjne promocje tylko z nazwy. Tańsze tankowanie głównie w weekendy

Koncerny paliwowe przygotowały dla kierowców wakacyjne rabaty na paliwo tankowane na ich stacjach. Inaczej niż w ostatnich latach obowiązują one...
Samolot firmy Blue Spirit Aero podczas pokazów w Le Mans; źródło: hydrogentoday.info 

Francuzi prezentują pierwszy samolot wodorowy 

Firma Blue Spirit Areo zaprezentowała na lotnisku w Le Mans niezwykły samolot Dragonfly. Jest to pierwszy, zaprojektowany od zera, samolot...

Udostępnij:

Facebook X X X