AlertEnergetykaEnergia elektrycznaGaz.OnetOZERopaWykop

Niemcy przyznają, że zależność od Rosji była błędem. Mają pomysł

Robert Habeck na Berlin Energy Transition Dialogue. Fot. Wojciech Jakóbik.

Robert Habeck na Berlin Energy Transition Dialogue. Fot. Wojciech Jakóbik.

Niemcy apelują o powiązanie polityki klimatycznej oraz bezpieczeństwa. Przyznają, że popełniły błąd wchodząc w zależność od surowców rosyjskich.

– Widać jakie błędy popełniliśmy w przeszłości. W ostatnich dekadach Niemcy prowadziły politykę energetyczną prowadzącą do zależności – przyznał minister gospodarki i klimatu Robert Habeck. – Polityka energetyczna to nie tylko gospodarka. W historii człowieka widać, że nigdy tak nie było. Polityka energetyczna to zawsze polityka interesów, siły, a przede wszystkim interesów bezpieczeństwa. Trudno zrozumieć, że o tym zapomniano.

– Wydawało nam się, że żyjemy w świecie zdominowanym przez rynki i nie ma miejsca na politykę. Im mniej interwencji tym lepiej. To podejście ostatnich trzydziestu lat kształtujące globalizację. Ostatnie tygodnie są kubłem zimnej wojny i pokazują, że polityka nie jest udana bez interwencji politycznej – powiedział minister gospodarki i klimatu Niemiec. – Po nielegalnej aneksji Krymu i tak szliśmy naprzód z projektem Nord Stream 2. Nie zmieniliśmy tego po ataku na Syrię. To nie było mądre, by stać się zależnym od Rosji. Mamy teraz wielką wojnę w centrum Europy niewidzianą od kilkudziesięciu lat. Musimy sobie zdać sprawę z błędów z przeszłości.

– Niemcy i Europa staną się teraz niezależne od rosyjskich surowców energetycznych krok po kroku. To niezbędne z powodów geopolitycznych. Są jednak konsekwencje bezpośrednie i pośrednie. Bezpośrednie to rosnące ceny energii. Spekulacja na rynku podnosi także ceny. Jest coraz wyższa inflacja – wyliczał gość konferencji. – Niemcy i Europa są zasobne. Pomimo wszelkich wyzwań i obaw o inflację, nasza gospodarki mogą przezwyciężyć te wyzwania, ale nie jest trudno zauważyć, że porzucenie gazu oraz ropy z Rosji jest ważne także z punktu widzenia faktu, że będzie niedobór węglowodorów. Nie jest łatwo je zastąpić. Jeżeli nie będzie wystarczająco gazu i ropy na rynku, pojawią się niedobory w innych częściach świata. To nie takie proste z punktu widzenia krajów o stabilnej gospodarce, więc należy zapewnić, że nasza transformacja nie będzie obciążeniem dla innych krajów i nie przerzucać go na nie – zastrzegł Robert Habeck.

– Skutki pośrednie wykraczają jednak poza drożyznę zagrażającą gospodarkom na świecie. Widać, że niektóre produkty nie będą powstawać w wystarczającej ilości. Chodzi na przykład o nawozy, które wymagają dużo gazu. Bez nich nie uda się zapewnić globalnego bezpieczeństwa żywnościowego, szczególnie w powiązaniu z mniejszymi zbiorami na Ukrainie i w Rosji. To ryzyko głodu powodującego niepokoje społeczne oraz polityczne – ostrzegł. – Cały świat stabilny politycznie jest zagrożony – powiedział Habeck.

Niemiecki minister zaapelował o przywrócenie produkcji wodoru oraz półprzewodników do Europy „nawet jeśli to będzie więcej kosztować”. – Globalizacja wyznaje, że najniższy dostępny standard jest najlepszy. To nie prawda – mówił. – Musimy się zgodzić w odniesieniu do podstawowych wartości wymagających ochrony. Ochrona klimatu jest ściśle związana z polityka bezpieczeństwa oraz pokoju. Surowce energetyczne tworzą monopole polityczne. Należy pokonać monopole. Surowce tworzą tendencje autorytarne. Źródła odnawialne są w teorii zaprojektowane tak, aby tworzyć warunki bardziej sprawiedliwe. Słońce nie należy do nikogo. Jeśli będziemy rozważni, stworzymy politykę dającą dobrobyt i chroniącą pokój na świecie – podsumował.

Wojciech Jakóbik


Powiązane artykuły

32 kopalnie węgla znów otwarte. Światowy gigant wznawia wydobycie

Państwowy gigant Coal India wznawia wydobycie węgla w 32 zamkniętych kopalniach. Potentat z Indii planuje też otworzyć dodatkowych 5 nowych...
Elektrownia jądrowa Dukovany w Czechach. Fot. Michał Perzyński.

Niemcy sprzeciwiają się rozbudowie atomu w Czechach

Czechy planują budowę nowej elektrowni jądrowej w Tušimicach, ok. 100 km na północny wschód od Tirschenreuth w Niemczech, z maksymalnie...
Protest w Lubiatowie. Fot. Bałtyckie SOS

Media: Skarga na atom odrzucona. Bałtyckie SOS: To nieprawda

W ostatnich dniach media obiegła informacja, że skarga na decyzję środowiskową projektu pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce została odrzucona przez...

Udostępnij:

Facebook X X X