icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Niemcy uzupełniają magazyny gazu po Gazpromie i liczą się z najczarniejszym scenariuszem

Trwa gromadzenie zapasów gazu w Niemczech przed sezonem grzewczym po tym, jak nie zapełnił ich rosyjski Gazprom pozbawiony kontroli nad tymi obiektami ze względów bezpieczeństwa. W najczarniejszym scenariuszu Niemcom zabraknie do 10 mld m sześc. gazu.

Regulator niemiecki, czyli Federalna agencja sieci Bundesnetzagentur informuje o podwojeniu zapasów gazu w magazynach w Niemczech zarządzanych przed atakiem Rosji na Ukrainę przez rosyjski Gazprom. Ten w sposób nietypowy nie uzupełnił ich przed ostatnim sezonem grzewczym. Teraz kontroluje je wspomniany regulator.

Zapasy gazu w magazynie Rehden pod kontrolą Astory przejętej od Gazprom Germania zostały powiększone o 642 mln m sześc. w czerwcu i sięgnęły 723 mln m sześc., to znaczy 17 procent pojemności. Zapełnienie magazynu Jemgum sięgnęło 36 procent, czyli 314 mln m sześc., a Heidach – 534 mln, czyli 53 procent.

Władze niemieckie kupiły poza Rosją i wpompowały do magazynów po szóstym kwietnia około 829 mln m sześc. Nie zapełniły dotąd magazynu Katharina, w którym od szóstego kwietnia spoczywa 95 z możliwych 488 mln m sześc. Berlin zamierza jednak przeznaczyć 5 mld euro na zakupy gazu przez spółkę Gazprom Germania pod zarządem komisarycznym Bundesnetzagentur.

Niemcy zamierzają zgromadzić co najmniej 90 procent pojemności magazynów przed pierwszym grudnia 2022 roku. Obecnie jest to około 60 procent. Obawy o dalsze ograniczenia dostaw gazu z Rosji spowodowały już wprowadzenie drugiego stopnia zagrożenia na rynku tego paliwa. Regulator szacuje, że w razie zerowych dostaw gazu z Rosji pojawią się niedobory gazu w grudniu uderzając także w kraje sąsiednie. Wówczas deficyt w Niemczech pod koniec sezonu grzewczego może sięgnąć 10 mld m sześc.

EA Daily/Wojciech Jakóbik

Trwa gromadzenie zapasów gazu w Niemczech przed sezonem grzewczym po tym, jak nie zapełnił ich rosyjski Gazprom pozbawiony kontroli nad tymi obiektami ze względów bezpieczeństwa. W najczarniejszym scenariuszu Niemcom zabraknie do 10 mld m sześc. gazu.

Regulator niemiecki, czyli Federalna agencja sieci Bundesnetzagentur informuje o podwojeniu zapasów gazu w magazynach w Niemczech zarządzanych przed atakiem Rosji na Ukrainę przez rosyjski Gazprom. Ten w sposób nietypowy nie uzupełnił ich przed ostatnim sezonem grzewczym. Teraz kontroluje je wspomniany regulator.

Zapasy gazu w magazynie Rehden pod kontrolą Astory przejętej od Gazprom Germania zostały powiększone o 642 mln m sześc. w czerwcu i sięgnęły 723 mln m sześc., to znaczy 17 procent pojemności. Zapełnienie magazynu Jemgum sięgnęło 36 procent, czyli 314 mln m sześc., a Heidach – 534 mln, czyli 53 procent.

Władze niemieckie kupiły poza Rosją i wpompowały do magazynów po szóstym kwietnia około 829 mln m sześc. Nie zapełniły dotąd magazynu Katharina, w którym od szóstego kwietnia spoczywa 95 z możliwych 488 mln m sześc. Berlin zamierza jednak przeznaczyć 5 mld euro na zakupy gazu przez spółkę Gazprom Germania pod zarządem komisarycznym Bundesnetzagentur.

Niemcy zamierzają zgromadzić co najmniej 90 procent pojemności magazynów przed pierwszym grudnia 2022 roku. Obecnie jest to około 60 procent. Obawy o dalsze ograniczenia dostaw gazu z Rosji spowodowały już wprowadzenie drugiego stopnia zagrożenia na rynku tego paliwa. Regulator szacuje, że w razie zerowych dostaw gazu z Rosji pojawią się niedobory gazu w grudniu uderzając także w kraje sąsiednie. Wówczas deficyt w Niemczech pod koniec sezonu grzewczego może sięgnąć 10 mld m sześc.

EA Daily/Wojciech Jakóbik

Najnowsze artykuły