Gazprom poinformował, że jego prezes Aleksiej Miller spotkał się 17 lutego w Berlinie z Brigitte Zypries, minister gospodarki i energetyki. Strony omówiły perspektywy kontrowersyjnego projektu Nord Stream 2.
– Aleksiej Miller i Brigitte Zypries omówili zagadnienie szlaków dostaw gazu ziemnego do Europy. Specjalną uwagę poświęcili projektowi Nord Stream 2 – zdradza Gazprom.
Spółka podkreśla, że w pierwsze półtora miesiąca 2017 roku dostawy z Rosji do Niemiec wzrosły rok do roku o 37 procent. Gazprom dostarczył wtedy do Niemiec 49,8 mld m3 surowca w porównaniu z 45,31 mld w roku poprzednim.
Spór o Nord Stream 2
Kontrowersyjny projekt gazociągu Nord Stream 2 zakłada budowę drugiego po istniejącym Nord Stream 1 gazociągu z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie o przepustowości 55 mld m3 rocznie (analogicznie do istniejącego). Jest on krytykowany przez kraje Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polskę, które oceniają go jako zagrożenie dla bezpieczeństwa dostaw, rozwoju rynku gazu i dywersyfikacji źródeł jego zaopatrzenia. Komisja Europejska nie dokonała dotąd oficjalnej oceny projektu pod względem zgodności z celami Unii Energetycznej.
Spór o OPAL
Wzrost dostaw do Niemiec był możliwy dzięki kwestionowanej w Trybunale Sprawiedliwości UE przez Polskę i PGNiG decyzji Komisji Europejskiej o zwiększeniu dostępu Gazpromu do odnogi Nord Stream 1 w Niemczech, czyli OPAL. Niedługo po jej ogłoszeniu ze względu na skargę Polaków sąd zdecydował o zawieszeniu jej obowiązywania do czasu rozstrzygnięcia sporu. Wcześniej odbyła się jednak aukcja na przepustowość w styczniu, z czego Gazprom skorzystał i mógł zwiększyć dostawy przez OPAL. Aukcja lutowa nie mogła się odbyć. Jeżeli Trybunał nie rozstrzygnie sporu w marcu, także aukcja w tamtym miesiącu nie będzie mogła zostać przeprowadzona.
Sprzężenie sporów
Gazprom używa przykładu wzrostu dostaw przez OPAL jako argument za potrzebą budową nowej infrastruktury w celu zwiększenia dostępności rosyjskiego gazu w Europie. Rozstrzygnięcie w sprawie OPAL na korzyść rosyjskiej firmy i decyzji Komisji, która pozwala jej na dalszą ekspansję, Rosjanie będą mogli z powodzeniem forsować Nord Stream 2. Decyzja niekorzystna utrudni im walkę o wyłączenia dla odnogi tego gazociągu, nazwanej EUGAL. Z tego względu rozstrzygnięcie w Trybunale będzie miało kluczowe znaczenie dla rynku gazu w Europie Środkowo-Wschodniej.
Gazprom/Wojciech Jakóbik
Zwycięstwo Polski ws. OPAL może utrudnić budowę Nord Stream 2