E.ON ujawnia, że niemiecka transformacja w kierunku gospodarki opartej na zielonym wodorze wymaga znacznego wsparcia finansowego ze strony państwa. Pomimo wzrostu mocy produkcyjnych, tempo rozwoju jest niewystarczające, co wymaga nowych, stabilnych ram politycznych i regulacyjnych.
Niemiecka firma E.ON ostrzega, że rozwój zielonego wodoru w kraju zależy w dużej mierze od publicznych funduszy. Według badań przeprowadzonych przez E.ON, przy wsparciu Instytutu Ekonomiki Energetyki z Uniwersytetu w Kolonii (EWI), planowane moce produkcyjne wodoru do 2030 roku wzrosły z 8,1 GW w lutym 2023 roku do 8,7 GW w sierpniu 2023 roku. Pomimo tego wzrostu, tempo przyrostu mocy produkcyjnych nie jest już tak dynamiczne jak wcześniej.
E.ON zwraca uwagę na konieczność stworzenia jasnych politycznych i regulacyjnych ram, które przyspieszą rozwój gospodarki wodorowej. Firma zleciła Frontier Economics przeprowadzenie analizy różnych opcji przyspieszenia tego procesu. Jednym z badanych instrumentów jest zielona kwota gazowa, która mogłaby być wdrożona bez bezpośrednich funduszy publicznych, oferując przewidywalny rozwój zielonych gazów jako uzupełnienia dla elektryfikacji.
Chociaż zielona kwota gazowa ma swoje zalety, badania wskazują także na jej wady. Kwota ta gwarantuje jedynie względną pewność ilościową dla zielonych gazów, co może rodzić ryzyko niewystarczających dostaw wodoru. E.ON sugeruje ostrożne wprowadzenie tego instrumentu, aby minimalizować obciążenia finansowe i promować akceptację społeczną.
Reuters / Mateusz Gibała