– Najwyższa Izba Kontroli (NIK) złoży zawiadomienie do prokuratury w sprawie fuzji Lotosu z Orlenem – poinformował Marian Banaś, prezes NIK.
– W przypadku połączenia Lotosu z Orlenem będzie zawiadomienie do prokuratury. Trwają analizy – odpowiedział prezes NIK Marian Banaś na pytanie Rzeczpospolitej o to, czy izba planuje działania w sprawie najgłośniejszej w ostatnich latach fuzji polskich spółek.
– Natomiast druga sprawa, jeżeli chodzi o spółki Skarbu Państwa, wydatki marketingowe, sponsoringowe i PR-owe, które badaliśmy, tam należałoby zwrócić uwagę na jeden fakt. Orlen, Energa, SigmaBis, PG Energa, Alior Bank oraz Link4 nie wpuściły kontrolerów NIK. Natomiast fundacje Orlenu i fundacje Energa, BGK i Energa SA również. Podobnie jest w sytuacji Polskiej Fundacji Narodowej. Więcej powiem w styczniu – zaznaczył prezes NIK, cytowany przez Polską Agencję Prasową (PAP).
– Będą kolejne próby skontrolowania wszystkich państwowych spółek, do których nie wpuszczono kontrolerów NIK za rządów PiS – dodał prezes Banaś.
Fuzja Orlen-Lotos uwzględniała wprowadzenie środków zaradczych wymaganych przez Komisję Europejską w celu zachowania konkurencyjności na rynku. Jednym z elementów planu było stworzenie spółki joint venture do zarządzania Rafinerią Gdańską z 30 procentami akcji Saudi Aramco. Na początku 2023 roku media spekulowały na temat niekorzystnych zapisów umów w tej sprawie, co skutkowało próbą kontroli NIK. Orlen przypominał wówczas, że organ właściwy do kontroli tej transakcji to Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta.
Polska Agencja Prasowa / Jędrzej Stachura