Niemieckie władze zaoferują im sprzedaż energii po średniej cenie, z wartości zaproponowanych w przypadku zwycięskich projektów, która wyniesie 0,08 EUR/kWh.
To cena niższa niż w pierwszych dwóch aukcjach dla PV, które przeprowadzono w kwietniu i sierpniu 2015 r.
W aukcjach kwietniowej i sierpniowej niemieckie władze udostępniły do podziału potencjał na poziomie po 150 MW. Natomiast w grudniowej aukcji udostępniono wstępnie 200 MW.
W każdej aukcji określono maksymalną cenę, po przekroczeniu której zgłaszana oferta była od razu eliminowana. Maksymalną cenę w aukcji grudniowej ustalono na 0,1109 EUR/kWh.
W aukcji kwietniowej cenę maksymalną za sprzedaż energii ustalono natomiast na 0,1129 EUR/kWh, a inwestorzy zgłaszali oferty głównie na poziomie ok. 0,09 – 0,1 EUR/kWh.
W efekcie inwestorzy składali projekty, oferując ceny od 0,1098 EUR/kWh do zaledwie 0,01 EUR/kWh, a średnia cena w drugiej aukcji wyniosła 0,0849 EUR/kWh i była niższa zarówno od cen osiągniętych w pierwszej, kwietniowej aukcji jak i od ostatniej taryfy gwarantowanej, która była oferowana inwestorom budującym w Niemczech naziemne farmy fotowoltaiczne w ramach ustawy EEG.
Na 2016 r. zaplanowano dwie aukcje po 125 MW i jedną na 150 MW. Natomiast w roku 2017 w aukcjach dla PV do podziału będzie w sumie 300 MW.
Przeprowadzając pilotażowe aukcje dla PV niemieckie władze chcą przetestować mechanizm aukcji pod kątem wprowadzenia go także dla innych technologii OZE. Celem jest odejście od stałych dopłat do produkowanej energii w kierunku bardziej rynkowego mechanizmu wsparcia dla odnawialnych źródeł energii.
Niemiecki Bundesnetzagentur zwraca uwagę, że w aukcji z grudnia 2015 r., w przeciwieństwie do dwóch poprzednich, wśród beneficjentów pojawiły się spółdzielnie energetyczne oraz projekty indywidualnych inwestorów.