Alert

Trwa wyścig o Nord Stream 2. Rozstrzygnięcie w marcu?

Nord Stream AG

Nord Stream 2 ma w przeciągu kilku miesięcy rozpocząć poszukiwanie dodatkowego finansowania, które może potrwać rok. Budowa gazociągu jest zaplanowana na lato 2018 roku. W Europie trwają prace nad regulacją, która może opóźnić projekt, jeśli będzie obowiązywać przed rozpoczęciem budowy.

Nord Stream 2 szuka dodatkowych pieniędzy

Podczas IP Week w Londynie dyrektor finansowy spółki Nord Stream 2 Paul Corcoran poinformował uczestników konferencji, że projekt budowy gazociągu o tej samej nazwie rozpocznie poszukiwanie dodatkowego finansowania „w ciągu kilku miesięcy”. – Zaczynamy proces w nadchodzących kilku miesiącach i może on zająć do roku – przyznał.

Sporny projekt ma wsparcie finansowe pożyczkodawców: Engie, Shell, OMV, Uniper i Wintershall, którzy już przekazali dofinansowanie na projekt. 70 procent wartości gazociągu ma zostać sfinansowane z zewnątrz. Projekt zakłada budowę gazociągu o przepustowości 55 mld m sześc. rocznie z Rosji do Niemiec. Zwolennicy liczą na tani gaz. Krytycy obawiają się ugruntowania pozycji rosyjskiego Gazpromu, osłabienia pozycji Ukrainy, podkopania alternatyw jak terminale LNG i zagrożeń politycznych oraz środowiskowych.

Nord Stream 2 czeka z budową na ostatnią zgodę

Corcorac przyznał, że Niemcy nadal nie wydali zgody na poprowadzenie gazociągu przez ich wyłączną strefę ekonomiczną. – Otrzymaliśmy zgodę odnośnie wód terytorialnych Niemiec. Liczymy na zgodę w sprawie wyłącznej strefy ekonomicznej w nadchodzących tygodniach – powiedział. Będzie to niezbędne do rozpoczęcia budowy latem tego roku. Tymczasem trwają prace nad rewizją dyrektywy gazowej, czyli regulacji dotyczącej funkcjonowania gazociągów w Unii Europejskiej. Zmiana ma objąć prawem także gazociągi importowe z krajów trzecich, jak Nord Stream 2, które do tej pory działały w pustce prawnej.

Walka z czasem o rewizję dyrektywy gazowej

Inicjatywa Komisji zmierza do podporządkowania jej nowych inwestycji. Od tego, kiedy regulacja zostanie wprowadzona i od kiedy będzie obowiązywać zależeć będzie, czy będzie jej podlegał sporny projekt. To z kolei może zdecydować o jego opóźnieniu. Przewodniczący Komisji ds. przemysłu energii i badań naukowych w Parlamencie Europejskim prof. Jerzy Buzek wyraził nadzieję, że do głosowania w sprawie rewizji dojdzie jeszcze w marcu tego roku. Tymczasem według informacji ukraińskiego Naftogazu właśnie tego miesiąca Niemcy planują przyznać zgodę na budowę gazociągu. Mogłoby to umożliwić rozpoczęcie budowy, a rozpoczęcie prac mogłoby utrudnić objęcie projektu zrewidowanym prawem z dyrektywy gazowej.

Wojciech Jakóbik

AKTUALIZACJA 23 lutego 2018 roku, godz 12.10 – dodano informacje Naftogazu

Jakóbik: Nie ma sankcji USA wobec Nord Stream 2. Wyścig z czasem w Europie


Powiązane artykuły

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Poznań to nie jest miasto dla przedszkolaków

Inwestycja w nowe przedszkole na poznańskim Grunwaldzie zamieniła się w wielomiesięczną batalię z Urzędem Miasta. Z jednej strony – determinacja...

Udostępnij:

Facebook X X X