Kubiak: Batalia o Nord Stream 2 wchodzi w nowy etap

29 marca 2019, 14:30 Energetyka

Doniesienia medialne z ostatnich godzin potwierdzają, że Nord Stream 2 AG zostało zobowiązane do sprawdzenia kolejnego wariantu trasy gazociągu, tym samym przez byłą już „szarą strefę” między Polską a Danią. To nowy etap batalii – mówi Mateusz Kubiak z firmy doradczej Esperis portalowi BiznesAlert.pl.

Nord Stream 2. Grafika: BiznesAlert.pl

– Co kluczowe, zgodnie z treścią ujawnionego przez BiznesAlert.pl listu CEO spółki Matthiasa Warniga, Duńska Agencja Energii uważa, że koniecznym jest złożenie przez Nord Stream 2 zupełnie nowej aplikacji z pełną Oceną Oddziaływania Środowiskowego dla rzeczonej, nowej trasy rurociągu. Oznacza to więc również nowe konsultacje publiczne i nowy proces Espoo, w którym do zaopiniowania inwestycji po raz kolejny zostaną zaproszone inne państwa bałtyckie, w tym Polska – podkreślił Kubiak.

– Duńczycy nie chcą deklarować konkretnych ram czasowych, jednak można zakładać, że opóźnienie Nord Stream 2 będzie w efekcie sięgać nie kilku miesięcy (jak jeszcze w ostatnich dniach sugerowała spółka), ale nawet 2-3 lat. Wydaje się też, że sami Rosjanie muszą mieć tego świadomość i szukają sposobów, które pozwoliłyby im uniknąć dodatkowego procesu pozwoleniowego – wskazuje na to chociażby treść wspomnianego listu Matthiasa Warniga. W rezultacie właśnie rozpoczyna się nowy etap batalii prawnej wokół budowy Nord Stream 2 w duńskich wodach – podkreśla rozmówca BiznesAlert.pl.

Kubiak: Nord Stream 2 w 2022? To nie science-fiction