Biden chce „unicestwić” Nord Stream 2 dzięki moratorium. Nie wiadomo co dalej z sankcjami

7 kwietnia 2021, 21:45 Alert

Portal Politico donosi, że prezydent USA Joe Biden zamierza zaprosić do współpracy urzędnika znanego z krytycznej postawy wobec Rosji by „unicestwić” Nord Stream 2 z pomocą negocjacji o moratorium na budowę tego gazociągu. Nie wiadomo czy zdecyduje się na poszerzenie sankcji zgodnie z deklaracjami.

Joe Biden. Fot. ABC
Joe Biden. Fot. ABC

Administracja USA pod wodzą Joe Bidena zamierza zatrudnić Amosa Hochsteina, który pracował jako specjalny przedstawiciel i koordynator do spraw polityki energetycznej za prezydentury Baracka Obamy. Hochstein ma poprowadzić konsultacje z Niemcami „w sprawie zatrzymania budowy”. Przeciwnicy tego projektu postulują między innymi moratorium skutkujące zamrożeniem prac znajdujących się już na finiszu na wodach duńskich.

Kandydatura Hochsteina, który niedawno opuścił radę nadzorczą Naftogazu na Ukrainie, miała być zgłoszona przez doradcę do spraw bezpieczeństwa Jake’a Sullivana i jest obecnie przedmiotem weryfikacji. Źródła Politico przekonują, że w USA jest konsensus odnośnie do tego, że geopolityka wokół Nord Stream 2 wymaga większego skupienia sił dyplomatycznych. To także ukłon w stronę krytyków tego projektu w Kongresie, którzy obawiają się, że Waszyngton będzie działał zbyt wolno i nie zatrzyma budowy. Senator republikański Ted Cruz, który hamował nominacje administracji Bidena w oczekiwaniu na działanie przeciwko Nord Stream 2, miał przekonywać Victorię Nuland odpowiadającą w Departamencie Stanu za sprawy polityczne, do nominacji przedstawiciela, którym teraz został Hochstein.

Póki co jednak Amerykanie poprzestają na deklaracjach poszerzenia sankcji wobec Nord Stream 2 za którymi nie idą czyny. Politico przypomina, że Departament Sprawiedliwości przedstawił dwa pakiety nowych restrykcji związanych z tym projektem przeciwko operatorowi Nord Stream 2 AG oraz prezesowi Matthiasowi Warnigowi, które nie zostały dotąd wdrożone. Departament Stanu musi przedstawić w maju zaktualizowaną „czarną listę” podmiotów objętych sankcjami, ale Cruz apelował, by zrobił to szybciej, póki co bezskutecznie. Niektórzy rozmówcy Politico obawiają się, że nominacja Hochsteina może faktycznie opóźnić poszerzenie sankcji.

Politico/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Czas na moratorium wobec Nord Stream 2. Polacy mogą ujawnić, jak Kreml gra Gazpromem