(Wojciech Jakóbik/Bartłomiej Sawicki/Piotr Stępiński)
W niedzielę 29 maja Warszawę odwiedził minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif. Na spotkaniu ze swoim polskim odpowiednikiem Witoldem Waszczykowskim podpisał porozumienie o współpracy między resortami obu krajów w ramach regularnych konsultacji politycznych na wysokim szczeblu.
– Polska i Iran mają za sobą wiele lat historycznej współpracy – mówił Zarif. – To nadzieja na dobrą współpracę.
Irański oficjel przypomniał, że szef ministerstwa spraw wewnętrznych Iranu podpisał w zeszłym tygodniu umowę o współpracy z Polakami w dziedzinie bezpieczeństwa. – Nasze kraje na pewno mają dużo do zrobienia i dużą rolę do odegrania w swoim otoczeniu, jeśli chodzi o bezpieczeństwo i stabilizację. Istnieją też szerokie możliwości współpracy w różnych sferach gospodarki – mówił Zarif. Przypomniał, że porozumienie nuklearne, które doprowadziło do zniesienia sankcji międzynarodowych wobec Iranu, to okazja do nowego otwarcia w relacjach bilateralnych między nim a Polską.
– Przybyłem do Polski z przedstawicielami sfery gospodarczej wysokiego szczebla z sektora bankowego oraz wielu branż, które liczą na nawiązanie współpracy z polskimi partnerami. To są osoby głównie z sektora prywatnego, co pokazuje przekonanie o tym, że ich znajdą – ocenił irański gość w Warszawie. – Myślę, że życzenie naszego ambasadora w Polsce, aby wzajemne obroty handlowe osiągnęły poziom 1 mld złotych może się spełnić. Skład irańskiej delegacji do Polski liczy 60 osób.
– Iran, a wcześniej Persja, to nie tylko państwo, ale i cywilizacja, która cieszy się w Polsce szacunkiem. Nasza europejska cywilizacja nie rozwinęłaby się bez udziału perskiej. Pamiętamy też o tysiącach Polaków, którzy w Iranie znaleźli schronienie w trakcie drugiej Wojny Światowej. Pamiętamy i dziękujemy – powiedział minister spraw zagranicznych RP Witold Waszczykowski. – Po osiągnięciu porozumienia nuklearnego miło nam powitać Iran, jako ważnego gracza na arenie międzynarodowej – dodał i potwierdził, że Polska także liczy na wzrost obrotów w wymianie gospodarczej z Iranem.
Tematem, który nie został poruszony w oświadczeniach ministrów, była energetyka. Jak informował BiznesAlert.pl, Polacy oczekiwali rozmów o współpracy polskich firm w sektorze upstream (wydobycie) i midstream (tranzyt w zakresie zwiększania efektywności energetycznej). Pomimo braku wzmianki o umowach, PKN Orlen nadal rozważa import irańskiej ropy naftowej, a PGNiG liczy na współpracę przy wydobyciu w Iranie. Rozmowy na ten temat toczą się nadal.
Iran może wesprzeć Polskę w planie dywersyfikacji źródeł dostaw ropy naftowej. PKN Orlen podawał, że rozważa zakup irańskiej ropy. Surowiec z Iranu przed 1979 r. trafiał do polskich rafinerii. Gatunkowo jest to ropa podobna do rosyjskiej mieszanki. Jak podawaliśmy, wbrew spekulacjom medialnym nie należy się spodziewać, że tankowce irańskie dotrą do Polski już w czerwcu. Możliwe więc, że pierwszy tankowiec z irańską ropą wpłynie do polskiego terminalu naftowego w Gdańsku po wakacjach. BiznesAlert.pl ustalił, że toczą się już rozmowy na temat warunków dostaw irańskiej ropy dla PKN Orlen.
W lutym 2008 roku polska spółka podpisała list intencyjny z Iranian Offshore Oil Company o współpracy przy eksploatacji złóż gazu na wyspie Lavan w Zatoce Perskiej. Według wstępnych szacunków złoże odkryte w 2003 r. może skrywać co najmniej 240 mld m3 gazu. Surowiec miał być poddany skraplaniu i eksportowany do Polski. Polska spółka miała zainwestować w złoża 1-2 mld dol. Umowy jednak nie sfinalizowano ze względu na sankcje nałożone na Iran. Teraz kiedy obostrzenia zostały zniesione, otwiera się pole do powrotu do poprzednich negocjacji. Tym bardziej, że grupa PGNiG dysponuje odpowiednimi spółkami geofizycznymi oraz z sektora wydobywczego – Exalo Drillng.
Więcej: Wśród tematów rozmów Polska-Iran współpraca przy wydobyciu
