Źródła agencji Reuters informują, że kartel naftowy OPEC i dwunastu producentów spoza niego, czyli grupa OPEC+ realizująca cięcia wydobycia w ramach porozumienia naftowego, rozważa obecnie dwa scenariusze działań po zakończeniu obecnego układu. Oba zakładają zwiększenie podaży ropy.
Spotkanie w sprawie działań po zakończeniu porozumienia naftowego obowiązującego do połowy tego roku odbędzie się w dniach 25-26 czerwca w Wiedniu. Zakłada ono skoordynowaną redukcję wydobycia o 1,2 mln baryłek z podziałem na kwoty w poszczególnych państwach.
Pierwszy scenariusz na lipiec i późniejsze miesiące 2019 roku zakłada zniwelowanie nadwyżki cięć, która wynosi około 0,8 mln baryłek dziennie. Wynika ona ze spadku wydobycia w Wenezueli ogarniętej kryzysem i Iranie objętym znów sankcjami USA.
Druga opcja to luzowanie porozumienia naftowego z 1,2 do 0,9 mln baryłek dziennie, które oznaczałoby podwyżkę produkcji o 0,3 mln baryłek.
Obie opcje zakładają zwiększenie podaży na rynku ropy, a więc mogą spowodować spadek cen ropy. Ropa Brent kosztowała 24 maja o 7.00 polskiego czasu 68,59 dolarów, a WTI – 58,60 dolarów za baryłkę. Obie mieszanki notowały nieznaczny wzrost wartości.
Reuters/Wojciech Jakóbik