Od pierwszego maja obowiązuje nowe porozumienie naftowe OPEC+ zakładające cięcia wydobycia ropy w celu stabilizacji jej ceny na świecie. Rosjanie liczą już straty z tego tytułu.
W maju wchodzi w życie nowe porozumienie naftowe zakładające cięcia o w sumie 9,7 mln baryłek dziennie w maju i czerwcu 2020 roku, potem 7,7 mln baryłek dziennie do końca 2020 roku i 5,8 mln baryłek dziennie do maja 2022 roku.
Rosjanie są sygnatariuszami układu i już liczą straty. Operator sieci przesyłowej ropy naftowej Transnieft ocenia, że realizacja cięć w Rosji spowoduje spadek przesyłu przez jego infrastrukturę o 10-13 procent w stosunku do pierwotnego planu. Zakładał on, że przez ropociągi Transnieftu przepłynie w 2020 roku 488,5 mln ton ropy, dając przychody z taryf przesyłowych. Jednakże Rosjanie muszą ograniczyć użycie ropy wraz ze spadkiem wydobycia wymuszonym porozumieniem OPEC+. Muszą je zredukować z poziomu ustalonego na 11 mln ton baryłek dziennie o około 2,5 mln baryłek dziennie.
RNS/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Nowe porozumienie naftowe i meksykańska masakra ropą naftową (ANALIZA)