Najważniejsze informacje dla biznesu

Nowe satelity i świetlne wiry na nocnym niebie, czyli kolejna misja rakiety Falcon 9 

Na orbicie okołoziemskiej krążą od wczoraj dwie nowe amerykańskie satelity rozpoznawcze dla amerykańskiego Narodowego Biura Rozpoznania (NRO). Dołączyły do sieci, która umożliwia szerokie działania wywiadowcze z kosmosu.

Satelity wyniosła z Przylądka Canaveral na Florydzie rakieta Falcon 9 firmy SpaceX. Spektakularnym efektem ubocznym tej misji były świetlne symetryczne wiry widoczne na niebie w wielu miejscach na świecie, w tym w Polsce.   

 Misja NROL-69 i współpraca z SpaceX  

Misja NROL-69 obejmowała dwa satelity oznaczone jako USA-498 i USA-499, które mogą pełnić rolę w rozpoznaniu elektronicznym. Na orbicie te satelity dołączą do już istniejącej sieci kosmicznej, która umożliwia szerokie działania wywiadowcze. 

Misja była także pierwszą realizowaną w ramach drugiego kontraktu NSSL (National Security Space Launch) zawartego pomiędzy administracją amerykańską a SpaceX. Kontrakt ten, podpisany w 2020 roku, umożliwia firmie Elona Muska świadczenie usług wynoszenia ładunków na orbitę dla misji o krytycznym znaczeniu dla bezpieczeństwa narodowego. SpaceX jest obecnie jednym z głównych wykonawców dla NRO, a w ciągu ostatnich dwóch lat firma wyniosła na orbitę ponad 150 satelitów rozpoznawczych. Pozwoliło to na wymianę starszych jednostek i zwiększenie zdolności wywiadowczych USA. 

Jak podało Narodowe Biuro Rozpoznania, w 2025 roku planuje przeprowadzić około dwanaście kolejnych misji, rozwijając sieć satelitów rozpoznawczych. 

 Niebieski wir na polskim niebie 

Po wyniesieniu satelitów na orbitę, pierwszy stopień rakiety Falcon 9 powrócił na Ziemię i bezpiecznie wylądował na Cape Canaveral, natomiast drugi stopień kontynuował swoją misję w przestrzeni kosmicznej. Po godzinie 21 czasu polskiego, drugi stopień rakiety przeleciał nad Polską, tworząc na niebie charakterystyczny, niebieskawy wir, który był wynikiem zrzutu paliwa przed planowaną deorbitacją. 

Jak czytamy w portalu Space24, zrzut paliwa przed deorbitacją jest częstym zjawiskiem w trakcie powrotu rakiet z misji kosmicznych. W przestrzeni kosmicznej, gdzie nie ma atmosfery, wyrzucone gazy tworzą symetryczne struktury, co skutkuje widocznymi na niebie kręgami. 

Na orbicie okołoziemskiej krążą od wczoraj dwie nowe amerykańskie satelity rozpoznawcze dla amerykańskiego Narodowego Biura Rozpoznania (NRO). Dołączyły do sieci, która umożliwia szerokie działania wywiadowcze z kosmosu.

Satelity wyniosła z Przylądka Canaveral na Florydzie rakieta Falcon 9 firmy SpaceX. Spektakularnym efektem ubocznym tej misji były świetlne symetryczne wiry widoczne na niebie w wielu miejscach na świecie, w tym w Polsce.   

 Misja NROL-69 i współpraca z SpaceX  

Misja NROL-69 obejmowała dwa satelity oznaczone jako USA-498 i USA-499, które mogą pełnić rolę w rozpoznaniu elektronicznym. Na orbicie te satelity dołączą do już istniejącej sieci kosmicznej, która umożliwia szerokie działania wywiadowcze. 

Misja była także pierwszą realizowaną w ramach drugiego kontraktu NSSL (National Security Space Launch) zawartego pomiędzy administracją amerykańską a SpaceX. Kontrakt ten, podpisany w 2020 roku, umożliwia firmie Elona Muska świadczenie usług wynoszenia ładunków na orbitę dla misji o krytycznym znaczeniu dla bezpieczeństwa narodowego. SpaceX jest obecnie jednym z głównych wykonawców dla NRO, a w ciągu ostatnich dwóch lat firma wyniosła na orbitę ponad 150 satelitów rozpoznawczych. Pozwoliło to na wymianę starszych jednostek i zwiększenie zdolności wywiadowczych USA. 

Jak podało Narodowe Biuro Rozpoznania, w 2025 roku planuje przeprowadzić około dwanaście kolejnych misji, rozwijając sieć satelitów rozpoznawczych. 

 Niebieski wir na polskim niebie 

Po wyniesieniu satelitów na orbitę, pierwszy stopień rakiety Falcon 9 powrócił na Ziemię i bezpiecznie wylądował na Cape Canaveral, natomiast drugi stopień kontynuował swoją misję w przestrzeni kosmicznej. Po godzinie 21 czasu polskiego, drugi stopień rakiety przeleciał nad Polską, tworząc na niebie charakterystyczny, niebieskawy wir, który był wynikiem zrzutu paliwa przed planowaną deorbitacją. 

Jak czytamy w portalu Space24, zrzut paliwa przed deorbitacją jest częstym zjawiskiem w trakcie powrotu rakiet z misji kosmicznych. W przestrzeni kosmicznej, gdzie nie ma atmosfery, wyrzucone gazy tworzą symetryczne struktury, co skutkuje widocznymi na niebie kręgami. 

Najnowsze artykuły