(The New York Times/Piotr Stępiński)
Departament Obrony Stanów Zjednoczonych zaproponował dla Białego Domu plan dotyczący budowy baz wojskowych w Afryce, Azji Zachodniej oraz na Bliskim Wschodzie dla walki z terrorystami z tzw. Państwa Islamskiego (PI) – informuje The New York Times (NYT). Według informacji gazety amerykańskie bazy mogą być wykorzystane do gromadzenia danych wywiadowczych i dla zintensyfikowania nalotów na pozycje islamskich bojowników.
Zauważono, że w planach Departamentu Obrony jest stworzenie czterech głównych baz oraz mniejszych w takich państwach jak Nigeria czy Kamerun. Liczebność żołnierzy w każdej z nich ma wynosić od 500 do 5 tys., co będzie stanowiło koszt ,,kilku milionów dolarów rocznie”. Przy czym dwie istniejące bazy w Dżibuti oraz Afganistanie mają zostać rozbudowane.
Jak informuje NYT powołując się urzędników w administracji USA plan ten jeszcze jesienią został przedstawiony przewodniczącemu Kolegium Połączonych Szefów Sztabów generałowi Martinowi Dempsey’owi. Jednakże teraz, ze względu na zagrożenie rozszerzania terytoriów kontrolowanych przez PI, wspomniana inicjatywa może zacząć być omawiana bardziej aktywnie.
Z kolei wysoko postawiony przedstawiciel Pentagonu stwierdził, że póki co projekt znajduje się w początkowej fazie dyskusji.
