icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Okupacja Krymu pozbawiła Ukrenergo aktywów wartych prawie miliard dolarów

Operator sieci elektroenergetycznej na Ukrainie, firma Ukrenergo, oceniła wartość aktywów utraconych wraz z nielegalną aneksją Krymu przez Federację Rosyjską.

Ukrenergo szacuje, że przez utratę Półwyspu Krymskiego straciła aktywa warte 800-900 mln dolarów. Kijów zamierza zgłosić tę stratę w sądzie. Problemem jest jednak fakt, że dokumentacja potwierdzająca własność firmy na półwyspie pozostała w biurach w Symferopolu, który jest obecnie kontrolowany przez Rosję. Mimo to w Funduszu Własności Państwowej znajduje się zapis o przynależności aktywów do ukraińskiej spółki.

Do końca roku Ukrenergo chce wybrać firmę prawniczą, która będzie reprezentować ją w sporze sądowym z Rosjanami. Na początku przyszłego roku mogłaby przygotować dokumenty potrzebne do złożenia pozwu.

Firma podaje, że wraz z nielegalną aneksją Krymu straciła kontrolę nad 15 obiektami infrastruktury elektroenergetycznej, a także kilkoma tysiącami linii 220 i 330 kV.

Ze względu na problemy wynikające z odłączenia półwyspu od kontynentalnej Ukrainy doszło w przeszłości do kilkukrotnego przerwania dostaw energii w kierunku Krymu.

Jakóbik: Blackout na Krymie czyli kolejna odsłona wojny hybrydowej w energetyce

Interfax-Ukraina/Wojciech Jakóbik

Operator sieci elektroenergetycznej na Ukrainie, firma Ukrenergo, oceniła wartość aktywów utraconych wraz z nielegalną aneksją Krymu przez Federację Rosyjską.

Ukrenergo szacuje, że przez utratę Półwyspu Krymskiego straciła aktywa warte 800-900 mln dolarów. Kijów zamierza zgłosić tę stratę w sądzie. Problemem jest jednak fakt, że dokumentacja potwierdzająca własność firmy na półwyspie pozostała w biurach w Symferopolu, który jest obecnie kontrolowany przez Rosję. Mimo to w Funduszu Własności Państwowej znajduje się zapis o przynależności aktywów do ukraińskiej spółki.

Do końca roku Ukrenergo chce wybrać firmę prawniczą, która będzie reprezentować ją w sporze sądowym z Rosjanami. Na początku przyszłego roku mogłaby przygotować dokumenty potrzebne do złożenia pozwu.

Firma podaje, że wraz z nielegalną aneksją Krymu straciła kontrolę nad 15 obiektami infrastruktury elektroenergetycznej, a także kilkoma tysiącami linii 220 i 330 kV.

Ze względu na problemy wynikające z odłączenia półwyspu od kontynentalnej Ukrainy doszło w przeszłości do kilkukrotnego przerwania dostaw energii w kierunku Krymu.

Jakóbik: Blackout na Krymie czyli kolejna odsłona wojny hybrydowej w energetyce

Interfax-Ukraina/Wojciech Jakóbik

Najnowsze artykuły