icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Onet: Komisja weryfikacyjna w energetyce ma uderzyć w Tuska a może trafić w Morawieckiego

Onet podaje, że Jarosław Kaczyński planuje powołać specjalną komisję, która oceni, czy rząd Platformy Obywatelskiej działał w energetyce na korzyść Rosjan. Nie bez znaczenia pozostaje rola obecnego premiera Mateusza Morawieckiego, który w przeszłości pełnił funkcję doradcy Donalda Tuska.

Specjalna komisja ma zbadać działania rządu Donalda Tuska w energetyce i powiązania z Rosjanami. – […] przy okazji ucierpieć może premier Mateusz Morawiecki, który przed laty był doradcą Tuska, a jedna z powiązanych z nim firm reprezentowała interesy spółki człowieka Władimira Putina – podaje Onet.

Chodzi o firmę Acron, należącą do rosyjskiego biznesmena Wiaczesława Mosze Kantora, który przed laty chciał przejąć kontrolę nad Zakładami Azotowymi w Tarnowie. – Plan był prosty – skupić jak najwięcej akcji kontrolowanej przez polskie państwo firmy za dość wysoką cenę. Rząd Tuska znał te zamiary. I nie mógł się na to zgodzić, zwłaszcza że Azoty to jeden z największych odbiorców gazu w Polsce – czytamy na stronie.

Przejęcie Azotów się nie udało, ale Onet zwraca uwagę na kwestię przygotowań do całej operacji. – (Rosjanie – przyp. red.) Wynajęli na jej potrzeby Dom Maklerski BZ WBK. Członkiem rady nadzorczej firmy był wówczas Mateusz Morawiecki, który jednocześnie stał na czele banku BZ WBK. Był to też ostatni rok jego obecności w Radzie Gospodarczej przy premierze Donaldzie Tusku – podkreśla Onet.

Premier został jej członkiem w 2010 roku, gdy ówczesny wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak negocjował dwunastoletni kontrakt na dostawy gazu z Rosji. Onet podaje, że komisja Jarosława Kaczyńskiego miałaby zająć się właśnie tą transakcją.

Onet/Jędrzej Stachura

Politico: Putin przegra wojnę energetyczną, którą wypowiedział Europie

Onet podaje, że Jarosław Kaczyński planuje powołać specjalną komisję, która oceni, czy rząd Platformy Obywatelskiej działał w energetyce na korzyść Rosjan. Nie bez znaczenia pozostaje rola obecnego premiera Mateusza Morawieckiego, który w przeszłości pełnił funkcję doradcy Donalda Tuska.

Specjalna komisja ma zbadać działania rządu Donalda Tuska w energetyce i powiązania z Rosjanami. – […] przy okazji ucierpieć może premier Mateusz Morawiecki, który przed laty był doradcą Tuska, a jedna z powiązanych z nim firm reprezentowała interesy spółki człowieka Władimira Putina – podaje Onet.

Chodzi o firmę Acron, należącą do rosyjskiego biznesmena Wiaczesława Mosze Kantora, który przed laty chciał przejąć kontrolę nad Zakładami Azotowymi w Tarnowie. – Plan był prosty – skupić jak najwięcej akcji kontrolowanej przez polskie państwo firmy za dość wysoką cenę. Rząd Tuska znał te zamiary. I nie mógł się na to zgodzić, zwłaszcza że Azoty to jeden z największych odbiorców gazu w Polsce – czytamy na stronie.

Przejęcie Azotów się nie udało, ale Onet zwraca uwagę na kwestię przygotowań do całej operacji. – (Rosjanie – przyp. red.) Wynajęli na jej potrzeby Dom Maklerski BZ WBK. Członkiem rady nadzorczej firmy był wówczas Mateusz Morawiecki, który jednocześnie stał na czele banku BZ WBK. Był to też ostatni rok jego obecności w Radzie Gospodarczej przy premierze Donaldzie Tusku – podkreśla Onet.

Premier został jej członkiem w 2010 roku, gdy ówczesny wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak negocjował dwunastoletni kontrakt na dostawy gazu z Rosji. Onet podaje, że komisja Jarosława Kaczyńskiego miałaby zająć się właśnie tą transakcją.

Onet/Jędrzej Stachura

Politico: Putin przegra wojnę energetyczną, którą wypowiedział Europie

Najnowsze artykuły