Według źródeł agencji Reuters, OPEC+ prawdopodobnie utrzyma w kwietniu limity wydobycia ropy na dotychczasowym poziomie. Ma to związek z dużą wrażliwością globalnego popytu na ropę.
Obawy OPEC+
Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie opowiedziały się za utrzymaniem dotychczasowego limitu wydobycia. Ma to związek z dużymi wahaniami cen ropy na rynkach. Na początku tego tygodnia, cena ropy Brent spadła do poziomu 60,68 dolarów za baryłkę (z poziomu 69,83 dolara za baryłkę, odnotowanego 11 marca). W środę 24 marca cena ropy wzrosła o pięć procent, do 64 dolarów za baryłkę. Tak duży wzrost jest związany m.in z blokadą Kanału Sueskiego przez kontenerowiec Ever Given
Producenci ropy obawiają się kolejnych restrykcji związanych z pandemią koronawirusa, skuteczności szczepień oraz wysokich poziomów zapasów ropy w USA.
Jeszcze większe obawy członków porozumienia naftowego są związane ze zwiększonym wydobyciem ropy w państwach, które są zwolnione z obowiązkowych limitów. Chodzi o Libię, Iran oraz Wenezuelę.
Libia planuje zwiększyć wydobycie ropy z obecnego poziomu 1,3 mln baryłek ropy dziennie do 1,45 mln baryłek ropy dziennie do końca bieżącego roku. Zwiększa się również wydobycie w Iranie i Wenezueli, co jest spowodowane większymi zakupami surowca przez Chiny.
Reuters/Mariusz Marszałkowski
OPEC: Wzrost popytu na ropę naftową odbije dopiero w drugiej połowie 2021 roku