Orlen czeka z decyzją o terminalu LNG w Kanadzie na finansowanie

3 lipca 2018, 06:15 Alert

PKN Orlen posiada udziały w projekcie terminalu eksportowego LNG w Kanadzie, na wschodnim wybrzeżu. Mimo, że projekt jest realizowany, PKN Orlen studzi emocje podkreślając, że jest mniejszościowym udziałowcem, a obecnie trwa pozyskiwanie finansowania, niezbędnego do realizacji projektu. Zabezpieczane są potencjalne kierunki dostaw surowca z terminalu.

Tankowiec LNG Coral Energy. Fot. Wikimedia Commons
Tankowiec LNG Coral Energy. Fot. Wikimedia Commons

PKN Orlen poprzez swoją spółkę wnuczkę – Orlen Upstream Canada – posiada udziały w spółce Pieridae Energy, która jest operatorem budowy terminalu eksportowego Goldboro LNG w Nowej Szkocji. Projekt jest zlokalizowany na wschodnim wybrzeżu Kanady i został dołączony do portfolio PKN Orlen wraz z akwizycją Kicking Horse Energy przez Orlen Upstream Canada pod koniec 2015 roku.

Orlen Czeka

Obecnie PKN Orlen posiada 7,4 proc. udziałów w Pieridae Energy i jest mniejszościowym udziałowcem. Ich zmniejszenie z poziomu 10,7 proc., nastąpiło w wyniku przejęcia w 2017 roku przez Pieridae Energy spółki poszukiwawczej Petrolia Inc., zarejestrowanej i działającej w prowincji Quebec.

Goldboro LNG to zintegrowany projekt obejmujący cały łańcuch – od wydobycia gazu po jego eksport. Projekt uzyskał zgody regulatorów: kanadyjskiego (The National Energy Board) oraz amerykańskiego (The Departament of Energy), które są niezbędne do budowy terminalu eksportowego.

– Mimo, że Goldboro LNG posiada już najważniejsze pozwolenia regulacyjne, nadal jest na bardzo wczesnym etapie realizacji. Prowadzone są prace przygotowawcze, na podstawie których zostanie podjęta decyzja inwestycyjna. Obecnie trwa pozyskiwanie finansowania, niezbędnego do realizacji projektu. Zabezpieczane są też potencjalne kierunki dostaw surowca z terminalu – argumentuje PKN Orlen, pytany przez portal BiznesAlert.pl.

– PKN Orlen na bieżąco monitoruje stan prowadzonych prac w projekcie Goldboro LNG. W zależności od postępów będą podejmowane odpowiednie kroki. Obecnie PKN Orlen prowadzi prace nad aktualizacją strategii na lata 2018-2022 – pisze biuro prasowe koncernu.

Plany

We wrześniu ubiegłego roku spółka Pieridae Energy pozyskała 50 milionów dolarów na wykonanie kolejnej fazy projektu Goldboro LNG w Kanadzie. Fundusze miały być przeznaczone na realizację warunków środowiskowych dla rozwoju i podjęcie prac inżynieryjnych, niezbędnych do określenia ostatecznego kosztu projektu. Miały one przekonać udziałowców do podjęcia decyzji inwestycyjnej dotyczącej budowy jedynego na wschodnim wybrzeżu Kanady eksportowego terminalu LNG. PKN Orlen, który poprzez podmioty zależne jest udziałowcem projektu, z rezerwą wypowiada się o jego perspektywach.

Pieridae Energy realizuje projekt Goldboro LNG w Nowej Szkocji. Ma on zostać ukończony w 2021 roku, a jego przepustowość ma wynieść 10 mln ton rocznie. Infrastruktura ma składać się z trzech zbiorników. Koszty szacowane są na 7,3 mld dolarów. Niemiecki Uniper już zobowiązał się do nabycia pierwszych ładunków LNG z Goldboro, stanowiących 50 proc. początkowej przepustowości, na podstawie 20-letniego kontraktu z klauzulą take-or-pay.

Zakaz szczelinowania problemem dla projektu

Problemem dla projektu, zdaniem przedstawicieli Pieridae Energy, mogą stać się kanadyjskie bariery. W szczególności chodzi o prowincję Nowy Brunszwik, gdzie istnieją znaczne zasoby gazu, ale tamtejsze władze nie zezwalają na stosowanie szczelinowania hydraulicznego. Zdaniem Pieridae Energy, zakaz ten jest piętą achillesową projektu. Alternatywą dla wydobycia gazu na miejscu, w pobliżu terminalu eksportowego, są dostawy gazociągiem z północy USA, gdzie znajduje się największa formacja łupkowa Marcellus.

Pieridae Energy poszukuje także atrakcyjnych terenów wydobywczych, które stałyby się bazą surowcową dla planowanego terminalu Goldboro LNG na wschodzie Kanady. Chodzi o złoża w zachodniej części kraju lub w amerykańskiej formacji Marcellus w Stanach Zjednoczonych.

Bartłomiej Sawicki