AlertBezpieczeństwoEnergetykaRopa

Orlen obniży ceny paliw na wakacje o kilka groszy. Ujawni jak za tydzień

Stacja paliw Orlen. Fot. Grupa Orlen

Stacja paliw Orlen. Fot. Grupa Orlen

PKN Orlen zapowiada mechanizm, który pozwoli obniżyć rekordowe ceny paliw na stacjach, ale tłumaczy, że źródła podwyżek są poza nim. Ma przedstawić szczegóły tego rozwiązania w przyszłym tygodniu.

– Został zakłócony łańcuch dostaw nie tylko ropy, na którą to sytuację byliśmy przygotowani, ale także pół produktów. Cała logistyka musi być przeorganizowana nie tylko u nas, ale także w innych firmach europejskich – tłumaczył prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.

Musimy to zrobić. Niejednokrotnie musimy zapłacić za to cenę. Nie ma zgody na zakup od strony rosyjskiej. To jest walka o duże wolumeny. Nie tylko kupujemy ropę dla Polski, ale Litwy, Łotwy, Estonii, rynku czeskiego. Kupujemy ropę w niewielkiej części na rynki niemiecki, węgierski, słowacki. Zużywamy dziennie około 900 tysięcy baryłek dziennie, nie tylko w polskich rafineriach.

– Proszę sobie teraz to 900 tysięcy baryłek dziennie przeliczyć na cenę baryłki, która waha się między 110 a 120 dolarów, podczas gdy koszt wydobycia w Rosji wynosi 20-40 dolarów za baryłkę – powiedział. – Czy my chcemy finansować działania wojenne tej wojny lub przyszłej?

– Nie ma dobrego biznesu bez bezpieczeństwa. Musimy mieć odwagę to wszystko powiedzieć. Działania realizowane wspólnie z rządem zmierzają do tego, by w Polsce były jedne z najtańszych paliw i to się udaje – powiedział Daniel Obajtek. Przypomniał, że cena paliw na stacjach jest pod presją baryłki drożejącej przez wojnę, kursu dolara i wzrostu kosztów transportu morskiego, a także kosztów emisji CO2. – Na cenę wpływa także mocno konsumpcja i brak paliw z innych kierunków – dodał prezes Orlenu.

– Myślimy o tym, jak reagować w tym zakresie. Przez okres wakacyjny postaramy się ulżyć w niewielkim stopniu: kilka groszy na litrze paliwa. Poinformujemy o tym za tydzień – ujawnił prezes PKN Orlen.

Wojciech Jakóbik


Powiązane artykuły

17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...
Uroczystość podpisania kontraktu Westinghouse-MVM. Fot. WEC

Partner atomowy Polski dostarczy paliwo jądrowe na Węgry

Westinghouse, amerykański dostawca paliwa jądrowego i projektant reaktorów pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, podpisał kontrakt z węgierskim dystrybutorem energii elektrycznej. Amerykanie...
Inspekcja. Fot. Freepik

Przedsiębiorcy o inspekcji pracy: Nowe uprawnienia budzą wątpliwości

Konfederacja Lewiatan, zrzeszająca przedsiębiorców z różnych sektorów gospodarki, komentuje trzecią wersję projektu zmian w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy (PIP)....

Udostępnij:

Facebook X X X