Orlen przygląda się ruchom na bałkańskim rynku paliw

9 lutego 2021, 10:30 Alert

Austriacki koncern energetyczny OMV planuje opuszczenie rynku słoweńskiego w ramach programu sprzedaży aktywów o wartości dwóch miliardów euro. Celem jest obniżenie wskaźnika zadłużenia. PKN Orlen mógłby być zainteresowany przejęciem aktywów austriackiego koncernu. Spółka analizuje wszystkie oferty, które pojawiają się w regionie, w tym także na Bałkanach.

Stacja paliw PKN Orlen/Benzina na Słowacji. Fot. Orlen
Stacja paliw PKN Orlen/Benzina na Słowacji. Fot. Orlen

Obniżyć zadłużenie

OMV obsługuje obecnie 120 stacji paliw pod markami OMV, Eurotruck, Avanti i Diskont. Poprzez program sprzedaży OMV zamierza obniżyć zadłużenie do około 30 procent do końca 2021 roku.

Wejść na rynek

Dla innych graczy w regionie to okazja o wejścia na nowy rynek. Podczas wczorajszej konferencji prasowej, przedstawiciele PKN Orlen byli pytani o okazję, która potencjalnie jawi się dla polskiej spółki. Spółka nie wyklucza zainteresowania wejściem na rynek detaliczny w Słowenii. – Analizujemy wszystkie oferty, które się pojawiają w regionie, dlatego tę również będziemy analizować – powiedziała członek zarządu PKN Orlen ds. sprzedaży detalicznej Patrycja Klarecka.

Prezes Daniel Obajtek zaznaczył, że kwestię wejścia na nowy rynek trzeba rozpatrywać także w kontekście dostaw paliw i logistyki, a nie tylko w kontekście niż tylko ewentualnego przejęcia sieci stacji paliw. – To także kwestia tego, od kogo będziemy zależni na rynku hurtowym, czy będziemy tam mieli pojemności magazynowe. Taki ruch ma sens wtedy, kiedy uda nam się spiąć całą logistykę takiego przedsięwzięcia – tłumaczył.

Spółki z grupy PKN Orlen już teraz są obecne na rynku bałkańskim, a dokładniej w sąsiedniej Chorwacji. Czeska spółka Orlenu, Unipetrol zawarł w 2016 roku trzyletnią umowę z chorwackim Jadranski Naftovod na transport ropy naftowej rurociągiem JANAF w 2016 roku. W 2019 roku umowa została przedłużona do 2021 roku. Umowa obejmuje możliwość dostaw surowca do czeskich rafinerii w Kralupach i Litvinovie, których łączna, nominalna zdolność jego przerobu wynosi 8,7 mln ton rocznie. Ropa dla czeskiej spółki z grupy PKN Orlen jest dostarczana do terminalu naftowego Omišalj.

SeeNews/Bartłomiej Sawicki

Sawicki: Cegiełka Orlenu w ramach integracji naftowej między Bałtykiem a Adriatykiem