Alert

Orlen czeka na podział zanieczyszczonej ropy z Rosji. Wówczas wznowi odbiór

fot. PKN Orlen

– Polska nie może odebrać czystej ropy z Rosji, dopóki rafinerie nie uzgodnią, w jaki sposób podzielić zanieczyszczoną ropę pozostającą w ropociągu Przyjaźń – powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Przepływy przez ropociąg zostały zawieszone w kwietniu z powodu zanieczyszczenia ropy.

PKN Orlen, Lotos i niemieckie rafinerie Schwedt i Leuna, będą musiały ustalić, jaką ilość zanieczyszczonej ropy przyjmą. – Wiadomo, że w tym rurociągu jest pewna ilość zanieczyszczonej ropy, którą trzeba będzie się podzielić – powiedział Daniel Obajtek.

Dodał, że rafinerie PKN Orlen są bezpieczne i pracują na pełnych obrotach: – Nie ma niebezpieczeństwa braku paliwa ze względu na proces dywersyfikacji i inne procesy, które wdrażamy. Jesteśmy bezpieczni – powiedział prezes PKN Orlen.

Według nieoficjalnych informacji w Polsce znajduje się około jednego miliona ton zanieczyszczonej ropy z Rosji.

Tymczasem białoruski koncern Belneftekhim zapowiedział, że dostawy ropy w kierunku Polski zostaną wznowione w poniedziałek około północy. Rzecznik tej firmy powiedział, że spodziewa się wznowienia dostaw w kierunku Ukrainy dzisiaj w ciągu dnia. Białorusini czekają na potwierdzenie realizacji tego planu ze strony ukraińskiej firmy UkrTransNafta.

Reuters/Michał Perzyński/Bartłomiej Sawicki


Powiązane artykuły

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...

Premier zabiega w Brukseli o finansowanie Tarczy Wschód

Premier Donald Tusk oznajmił w środę w Parlamencie Europejskim, że będzie namawiał państwa członkowskie do wspólnego finansowania obrony granic Unii...
dolar pieniądze

Wygrana Trumpa oznacza umocnienie dolara

Potwierdzenie wygranej Donalda Trumpa oznacza umocnienie dolara do 4,4-4,45 i wzrost rentowności obligacji w USA i Polsce – oceniają ekonomiści...

Udostępnij:

Facebook X X X