(The Baltic Course/Piotr Stępiński)
W ciągu pierwszych czterech miesięcy 2016 roku w porcie morskim w Kłajpedzie przeładowano 13,29 mln ton ładunków co w porównaniu z analogicznym okresem w 2015 roku oznacza wzrost o 9,1 procent (12,181 mln ton). Z kolei należący do spółki Orlen Lietuva terminal naftowy w Butyndze zanotował wzrost przeładunku ropy o 13,7 procent.
Dyrekcja portu poinformowała, że tylko w porównaniu z kwietniem 2015 roku w tym przeładunek wzrósł o 4,2 procent do 3,265 mln ton. W oświadczeniu stwierdzono, że wskaźniki osiągnięte w ubiegłym miesiącu pobiły rekord z kwietnia 2014 roku kiedy przeładunek wyniósł 3,18 mln ton.
– Większą część wzrostu przypada na ładunki płynne, którymi głównie są produkty naftowe. Jesteśmy zadowoleni z tego, że wolumen przeładunku produktów naftowych, który w ciągu ostatnich lat straciliśmy ponownie wzrasta. Wcześniej przeładunek wynosił 5 mln ton. Teraz przekracza już 6 mln ton – powiedział na konferencji prasowej szef portu w Kłajpedzie Arvydas Vaitkus.
Zwrócił uwagę, że w ciągu roku wielkość przeładunku wzrosła o 67,1 procent przy czym samych zbóż o 79,5 procent. Wzrost zanotowano także w odniesieniu do kontenerów. W tym roku do portu w Kłajpedzie wpłynęło 2214 statków co oznacza wzrost o 10,5 procent (211 statków) w porównaniu z okresem styczeń-kwiecień 2015 roku. W ubiegłym roku terminal przeładował 8,679 mln ton ropy, co w porównaniu z 2014 rokiem oznaczało wzrost o 18,4 procent.
Od połowy 2006 roku przez terminal w Butyndze Orlen Lietuva importuje ropę na swoje potrzeby. Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego tygodnia PKN Orlen podpisał długoterminową umowę na dostawy ropy naftowej z saudyjskim koncernem Saudi Aramco. Polska spółka poinformowała, że ropa trafi nie tylko do zakładów Orlenu w Polsce, ale także w Czechach i na Litwie. W przypadku Litwy surowiec trafi do rafinerii w Możejkach, dzięki wspomnianemu terminalowi w Butyndze.