Orlen rozpocznie współpracę z GLS tworząc sieć współdzielną. Klienci firmy kurierskiej będą mogli odebrać i nadać paczki używając paczkomatów Orlenu.
GLS i Orlen rozpoczęli współpracę tworząc sieć współdzieloną. Dzięki temu będzie można odbierać i nadawać przesyłki krajowe oraz międzynarodowe GLS w automatach paczkowych Orlenu. Firma kurierska poinformowała, że pod względem liczby udostępnionych maszyn będzie to największa współdzielona sieć paczkomatów w Europie oraz pierwsza w Polsce. Umowa między obiema spółkami ma zapewniać elastyczne dostosowanie potrzeb i oczekiwań zarówno Orlenu jak i GLS.
Firma kurierska otrzyma dostęp do ponad sześciu tysięcy automatów Orlen Paczka rozmieszczonych w Polsce. Dodając do tego dotychczasowe punkty, również te znajdujące się w sklepach, marketach i stacjach paliw, spółka będzie dysponowała ponad 11 tysiącami punktów w kraju. GLS posiada w Europie 70 tysięcy punktów w sklepach i 15 tysięcy paczkomatów
Paczki firmy kurierskiej będzie można odbierać w paczkomatach Orlenu od października. Następnym krokiem będzie możliwość ich nadawania w tych punktach.
Obie firmy podkreśliły, że w swej współpracy biorą pod uwagę aspekt ekologii i zrównoważonego rozwoju.
– GLS jest znany z wysokiej jakości usług i to pozostaje naszym celem. Wysokiego poziomu obsługi klienci mogą się spodziewać niezależnie od tego, czy wybiorą dostawę do domu, czy do jednego z wielu punktów GLS lub maszyn paczkowych – powiedział Tomek Zwiercan dyrektor zarządzający GLS w Polsce.
– Myślimy o środowisku i przyszłych pokoleniach. Korzystając z istniejących maszyn paczkowych nie zwiększamy emisji CO2 i nie ingerujemy w miejski krajobraz – dodał.
– To realizacja wcześniejszej zapowiadanych planów rozwoju sieci automatów ORLEN Paczka oraz odpowiedź na zapotrzebowanie podmiotów na rynku kurierskim. Dzięki współdzieleniu automatów będziemy efektywniej je wykorzystywać i tym samym redukować oddziaływanie na środowisko – przekazał Maciej Chłodziński, kierownik działu sieci automatów paczkowych w Orlenie.
GLS / Marcin Karwowski
Ekoprawnicy apelują do rządu o szybszą transformację energetyczną
