Nawiedzające niedawno wybrzeża Florydy i stan Huston huragany Harvey i Irma wyrządziły wiele szkód, w tym zniszczyły stacje benzynowe. Pojazdy zasilane paliwami alternatywnymi odegrały ponownie zatem dużą rolę po atakach huraganów.
Nie po raz pierwszy w USA wykorzystywano je właśnie w celu niwelowania skutków kataklizmu lub by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom rejonów dotkniętych klęskami.
Oto pięć przykładów takich działań, które wskazuje Departament Energii USA:
- Ponieważ huragan Harvey wyłączył niemal 30% produkcji rafinerii amerykańskich okazało się, że stacje CNG mogą działać bez zakłóceń. System podziemnych instalacji pozwalał na ciągłość działania stacji napełniania gazem, bez konieczności czekania na dostawy paliw cysternami.
- Flota 190 autobusów na CNG z New Jersey w 2012 roku zapewniły bezpieczny transport po uderzeniu huraganu Sandy w 2012 roku. Inne pojazdy w tym czasie nie były w stanie się poruszać ponieważ były ograniczone dostawy paliw konwencjonalnych.
- Pickupy mające dwa baki na benzynę i gaz umożliwiły udrażnianie tuneli, mostów oraz lotnisk. Możliwość dopasowania się do zmiennych warunków okazała się w ich przypadku kluczowa, a decyzja o wyposażeniu części floty służb ratunkowych właśnie w tego typu pojazdy bardzo rozsądna.
- Zasilane bateriami pojazdy hybrydowe były wykorzystywane w czasie usuwania skutków huraganu Sandy. Pozwalały załogom naprawiającym trakcję na dotarcie na miejsce jednocześnie oszczędzając paliwa kopalne w czasie napraw (auta wykorzystywały wtedy zasilanie z baterii). Wykorzystano także zasoby biopaliw, które były w rezerwowych zbiornikach w Wisconsin.
- Operatorzy sieci energetycznych na Long Island mając w swojej flocie pojazdy zasilane CNG mogli po uderzeniu huraganu Sandy dotrzeć w miejsca wymagające interwencji i dokonać napraw bez obaw, że zużyją zapasy paliw konwencjonalnych zanim zostaną włączone dostawy.
Agata Rzędowska/energy.gov