Jak podał PERN w dokumentacji przetargowej, oferty w postępowaniu na realizację inwestycji można składać do 20 lutego. Termin wykonania robót – zgłoszenie robót do odbioru końcowego planowane jest do 15 października 2019 r.
Spółka wyjaśniła, iż odcinek rurociągu przeznaczonego do likwidacji, który w nurcie Wisły ma długość ok. 662 metrów, został wybudowany w 1985 r. i jest położony na terenie należącym administracyjnie do miasta Płocka, w ciągu istniejącej trasy rurociągów finalnych, biegnących do Warszawy i Koluszek.
Według PERN planowana obecnie inwestycja obejmuje m.in. budowę nowego odcinka rezerwowego rurociągu paliwowego pod dnem Wisły oraz w części lądowej między stacjami zasuw Grabówka i Tokary na obu brzegach rzeki, a także wykonanie demontażu wyłączonej z eksploatacji magistrali rezerwowej w jej części lądowej wraz z wyczyszczeniem i przekazaniem do utylizacji. Spółka podała, iż oczekuje, sporządzenia dokumentacji projektowej oraz wykonania wszelkich robót budowalnych.
„Budowa rurociągu metodą HDD ma wyeliminować oddziaływanie nurtu rzeki Wisła na stan techniczny i warunki eksploatacji rurociągu dalekosiężnego, jakim jest rezerwowy rurociąg paliwowy Płock – Koluszki” – podkreślił PERN. Zaznaczył przy tym, iż „inwestycja jest zadaniem proekologicznym, a jej celem jest poprawa bezpieczeństwa eksploatacji rurociągu na przejściu przez rzekę Wisła w Płocku oraz ochrona środowiska naturalnego, w tym obszarów chronionych rzeki”.
Technologia HDD, czyli tzw. kierowanych przewiertów horyzontalnych, pozwala na ułożenie rurociągu kilkanaście metrów pod dnem zbiornika wodnego lub rzeki i chroni magistralę przed oddziaływaniem zewnętrznym, np. zmiany koryta rzeki. Wcześniej metoda ta była stosowana przez PERN m.in. przy budowie trzeciej nitki odcinka wschodniego rurociągu „Przyjaźń” między Adamowem przy granicy z Białorusią a Płockiem pod rzekami Bug, Liwiec, Wkra i Słupianka, a także pod Wisłą niedaleko Włocławka.
Pod koniec maja 2018 r. biegnący na niewielkiej głębokości pod dnem Wisły w Płocku rezerwowy rurociąg paliwowy PERN uległ rozszczelnieniu, co w efekcie doprowadziło do wycieku oleju napędowego. W związku z zaistniałą sytuacją, odcinek magistrali został odcięty zasuwami po obu stronach rzeki – chodziło o wstrzymanie dopływu paliwa. Pozostały w rurociągu produkt został wypompowany.
W czerwcu 2018 r. PERN informował na podstawie przeprowadzonych analiz, że rurociąg na dnie Wisły w Płocku, który uległ rozszczelnieniu, „nie będzie dłużej wykorzystywany w eksploatacji”. „Obecnie rozpoczęły się prace zmierzające do ustalenia sposobu jego trwałego i bezpiecznego dla środowiska wyłączenia z infrastruktury PERN” – oświadczyła wówczas spółka.
Od lat 60. do lat 80. XX wieku rurociągi PERN przekraczające Wisłę w Płocku były zawieszone na specjalnej konstrukcji mostowej. Ze względów bezpieczeństwa, w tym z uwagi na powtarzające się zagrożenie powodziowe, zdecydowano jednak o przeniesieniu magistrali na dno rzeki.
W 2015 r. PERN prowadził prace zabezpieczające rurociągi biegnące po dnie Wisły w Płocku przed nurtem – chodziło o dodatkową osłonę, zwiększającą ochronę przed ewentualnym uszkodzeniem. Spółka podawała wówczas, że prace miały charakter prewencyjny i były związane z nanoszeniem przez wodę gruntu przykrywającego rurociągi. Wykorzystano wtedy m.in. worki z piaskiem i materace faszynowe z geowłókniny, które zostały dociążone kamiennym narzutem.
Wykonana w ten sposób w 2015 r. osłona miała stabilizować dno Wisły nad rurociągami – rzeka w tym miejscu ma do 8 metrów głębokości, zależnie od stanu wody. PERN informował wówczas, że to standardowe działania, wynikające z rygorystycznych procedur stosownych przez spółkę, których celem jest zagwarantowanie maksymalnie dużego bezpieczeństwa eksploatacji magistrali.
PERN to strategiczny podmiot dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, który odpowiada za tłoczenie rurociągami ropy naftowej, w tym do rafinerii krajowych: PKN Orlen w Płocku i Grupy Lotos w Gdańsku, a także do dwóch rafinerii w Niemczech oraz za magazynowanie zarówno surowca, jak i paliw płynnych.
PERN ma bazy magazynowe ropy o łącznej pojemności ok. 3,5 mln m sześc., a także sieć ponad 2,6 tys. km rurociągów naftowych oraz paliwowych. W wyniku sfinalizowanego z początkiem 2018 r. połączenia z OLPP – wcześniej spółką ze swej grupy kapitałowej, która była największym w Polsce podmiotem składowania i przeładunku paliw płynnych – PERN przejął 19 baz magazynowych o łącznej pojemność ok. 1,8 mln m sześc.