Prace nad drugą nitką Ropociągu Pomorskiego z Gdańska do Płocka trwają i są na etapie uzyskiwania pozwoleń administracyjnych. – Podjęcie decyzji inwestycyjnej będzie zależało od decyzji dot. fuzji Lotosu z PKN Orlen – powiedział w Boronowie prezes PERN Igor Wasilewski.
– Decyzja o rozpoczęciu fizycznej budowy jest uzależniona od procesu fuzji i wyboru partnera przez Orlen. Inaczej rozmawia się w sytuacji, kiedy partner jest znany i wybrany przez naszego największego klienta. Kiedy poznamy nazwę partnera, rozpoczniemy prace budowlane – powiedział dziennikarzom prezes PERN.
Pytany o rolę magazynów ropy w całym procesie fuzji, Wasilewski powiedział, że patrząc z punktu widzenia rozwoju rynku magazyny są potrzebne. – Dlatego też przed wejściem na rynek niezależnego operatora logistycznego (jeden z warunków zaradczych KE, która warunkowo wyraziła zgodę na przejęcie Lotosu przez Orlen – przyp. red.) chcemy zabezpieczyć dla siebie jak największą cześć tego rynku. Stąd trwające od dłuższego czasu nasze inwestycje w bazy paliw i ropy. Jednocześnie od 2016 roku rynek paliw z roku na rok rośnie. Jeśli patrzymy na wyniki w roku 2021, to na obecnym etapie rynek paliw ponownie urósł. Dlatego tez w kontekście fuzji widzimy potencjał do rozwoju rynku. Chcemy być na rynku obecni z większymi możliwościami przed powstaniem niezależnego operatora logistycznego. Przed nami trzeci etap rozbudowy magazynów na paliwa – powiedział.
Celem tej inwestycji ma być stworzenie dodatkowej infrastruktury, która zwiększy bezpieczeństwo tłoczeń i stanie się zabezpieczeniem dla transportu ropy naftowej. Planowana trasa rurociągu surowcowego ma 240 km długości i będzie biegła wzdłuż już istniejącej I nitki rurociągu. Inwestycja jest realizowana w oparciu o ustawę z 2019 roku o przygotowaniu i realizacji strategicznych inwestycji w sektorze naftowym.
Bartłomiej Sawicki