Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przewiduje, że w najbliższym czasie może nastąpić fala ataków hakerskich na urzędy i firmy nad Dnieprem. SBU wydała w tej sprawie oficjalne ostrzeżenie.
Pod koniec czerwca wiele ukraińskich instytucji zostało sparaliżowanych w wyniku ataku wirusa Petya. Złośliwy kod spowodował także ogromne problemy w firmach w innych państwach, w tym w Polsce.
“Podczas analizy skutków tego ataku ustaliliśmy, że poprzedziło go zbieranie danych o ukraińskich przedsiębiorstwach” – napisała SBU w komunikacie. Służba nie wyklucza, że atak wirusa Petya był tylko “działaniem przygotowawczym” przed drugą falą włamań, w której wykorzystane zostaną informacje zebrane podczas pierwszego cyberataku. Według SBU hakerzy mogli umieścić w komputerach i na serwerach pliki, które mogą teraz służyć do wykradania informacji oraz przeprowadzania „kolejnych niszczycielskich akcji”.
SBU radzi zmienić wszelkie możliwe hasła, zwłaszcza te dające dostęp do serwerów w firmach.
Korrespondent.net