icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

PGNiG chce zwiększyć krajowe zasoby gazu ziemnego o ponad siedem miliardów metrów sześciennych

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) rozpoczęło wdrażanie projektu Smart Field, który wykorzystuje zaawansowane technologie cyfrowe do wsparcia działalności poszukiwawczo-wydobywczej. Spółka przewiduje, że jednym z efektów będzie wzrost krajowych wydobywalnych zasobów gazu ziemnego o ponad siedem miliardów metrów sześciennych.

– Projekt Smart Field potwierdza, że PGNiG działa zgodnie z najnowszymi trendami, jeśli chodzi o wykorzystanie narzędzi cyfrowych w poszukiwaniu i wydobyciu węglowodorów. Nasi specjaliści mają ogromną wiedzę i doświadczenie, których wykorzystanie napotyka naturalną barierę, jaką jest wydajność ludzkiego umysłu. Dzięki zastosowaniu sztucznej inteligencji, uczenia maszynowego oraz rozwiązań chmurowych jesteśmy w stanie przyspieszyć procesy analityczne oraz zwiększyć ilość i szczegółowość przetwarzanych danych. W efekcie poprawimy efektywność działalności poszukiwawczo-wydobywczej PGNiG zarówno pod względem operacyjnym, jak i finansowym – powiedział Paweł Majewski, prezes PGNiG.

Zdaniem PGNiG, wykorzystanie technologii informatycznych do analizy różnych wariantów realizacji prac wiertniczych i inwestycji związanych z zagospodarowaniem złóż pozwoli na zwiększenie dostępności zasobów ropy i gazu. Eksperci spółki szacują, że efektem wdrożenia projektu Smart Field w latach 2021 i 2022 będzie wzrost krajowych zasobów wydobywalnych gazu o 7,3 mld m sześciennych. Biorąc pod uwagę rezultaty wcześniej zrealizowanych projektów cyfrowych, zastosowanie technologii informatycznych do wsparcia działalności poszukiwawczo-wydobywczej PGNiG, przełoży się w latach 2019-2022 na wzrost zasobów wydobywalnych gazu ziemnego w kraju o ponad 11 mld m sześciennych. Daje to możliwość wykorzystania tych zasobów gazu. Dlatego Smart Field to nie tylko gwarancja utrzymania krajowego wydobycia gazu ziemnego na stabilnym poziomie. To również przedłużenie pracy kopalni obsługujących złoża średnio o 10 lat, co z kolei oznacza utrzymanie lokalnych miejsc pracy, zwiększenie wpływów dla gmin z tytułu podatków i opłat od wydobycia a także dodatkowe zabezpieczenie krajowych dostaw gazu ziemnego – czytamy w komunikacie.

Smart Field to kompleksowe podejście, która umożliwia bardzo dokładne analizy całego procesu produkcyjnego – od złoża po system przesyłowy. Oprócz zwiększenia bazy zasobowej węglowodorów, jego zastosowania pozwoli na obniżenie kosztów wydobycia poprzez optymalizację inwestycji w infrastrukturę produkcyjną. Wspierane sztuczną inteligencją symulacje różnych wariantów eksploatacji złoża umożliwiają m.in. optymalizację pracy i liczby odwiertów oraz zwiększenie efektywności infrastruktury powierzchniowej. To z kolei przekłada się na mniejsze emisje gazów cieplarnianych związanych z działalnością poszukiwawczo-wydobywczą.

– Gaz ziemny może odegrać kluczową rolę w procesie szybkiej dekarbonizacji krajowej gospodarki. Chcemy, aby dostarczane przez nas paliwo charakteryzowało się jak najmniejszym śladem węglowym w całym łańcuchu wartości. Dlatego działania na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w segmencie upstream są jednym z naszych priorytetów – podkreślił Paweł Majewski.

PGNiG/Jędrzej Stachura

Majewski: PGNiG może kupić gaz z Rosji po kontrakcie jamalskim, jeśli cena będzie atrakcyjna

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) rozpoczęło wdrażanie projektu Smart Field, który wykorzystuje zaawansowane technologie cyfrowe do wsparcia działalności poszukiwawczo-wydobywczej. Spółka przewiduje, że jednym z efektów będzie wzrost krajowych wydobywalnych zasobów gazu ziemnego o ponad siedem miliardów metrów sześciennych.

– Projekt Smart Field potwierdza, że PGNiG działa zgodnie z najnowszymi trendami, jeśli chodzi o wykorzystanie narzędzi cyfrowych w poszukiwaniu i wydobyciu węglowodorów. Nasi specjaliści mają ogromną wiedzę i doświadczenie, których wykorzystanie napotyka naturalną barierę, jaką jest wydajność ludzkiego umysłu. Dzięki zastosowaniu sztucznej inteligencji, uczenia maszynowego oraz rozwiązań chmurowych jesteśmy w stanie przyspieszyć procesy analityczne oraz zwiększyć ilość i szczegółowość przetwarzanych danych. W efekcie poprawimy efektywność działalności poszukiwawczo-wydobywczej PGNiG zarówno pod względem operacyjnym, jak i finansowym – powiedział Paweł Majewski, prezes PGNiG.

Zdaniem PGNiG, wykorzystanie technologii informatycznych do analizy różnych wariantów realizacji prac wiertniczych i inwestycji związanych z zagospodarowaniem złóż pozwoli na zwiększenie dostępności zasobów ropy i gazu. Eksperci spółki szacują, że efektem wdrożenia projektu Smart Field w latach 2021 i 2022 będzie wzrost krajowych zasobów wydobywalnych gazu o 7,3 mld m sześciennych. Biorąc pod uwagę rezultaty wcześniej zrealizowanych projektów cyfrowych, zastosowanie technologii informatycznych do wsparcia działalności poszukiwawczo-wydobywczej PGNiG, przełoży się w latach 2019-2022 na wzrost zasobów wydobywalnych gazu ziemnego w kraju o ponad 11 mld m sześciennych. Daje to możliwość wykorzystania tych zasobów gazu. Dlatego Smart Field to nie tylko gwarancja utrzymania krajowego wydobycia gazu ziemnego na stabilnym poziomie. To również przedłużenie pracy kopalni obsługujących złoża średnio o 10 lat, co z kolei oznacza utrzymanie lokalnych miejsc pracy, zwiększenie wpływów dla gmin z tytułu podatków i opłat od wydobycia a także dodatkowe zabezpieczenie krajowych dostaw gazu ziemnego – czytamy w komunikacie.

Smart Field to kompleksowe podejście, która umożliwia bardzo dokładne analizy całego procesu produkcyjnego – od złoża po system przesyłowy. Oprócz zwiększenia bazy zasobowej węglowodorów, jego zastosowania pozwoli na obniżenie kosztów wydobycia poprzez optymalizację inwestycji w infrastrukturę produkcyjną. Wspierane sztuczną inteligencją symulacje różnych wariantów eksploatacji złoża umożliwiają m.in. optymalizację pracy i liczby odwiertów oraz zwiększenie efektywności infrastruktury powierzchniowej. To z kolei przekłada się na mniejsze emisje gazów cieplarnianych związanych z działalnością poszukiwawczo-wydobywczą.

– Gaz ziemny może odegrać kluczową rolę w procesie szybkiej dekarbonizacji krajowej gospodarki. Chcemy, aby dostarczane przez nas paliwo charakteryzowało się jak najmniejszym śladem węglowym w całym łańcuchu wartości. Dlatego działania na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w segmencie upstream są jednym z naszych priorytetów – podkreślił Paweł Majewski.

PGNiG/Jędrzej Stachura

Majewski: PGNiG może kupić gaz z Rosji po kontrakcie jamalskim, jeśli cena będzie atrakcyjna

Najnowsze artykuły