W czwartek, 6 września, do Terminalu LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu zawinie kolejny metanowiec z ładunkiem skroplonego gazu ziemnego. Będzie to już 40. dostawa LNG do Polski.
– Zgodnie z planem w 2019 roku PGNiG zamierza sprowadzić do terminalu w Świnoujściu co najmniej 28 dostaw LNG spośród około 38 możliwych, odpowiadających 100% przepustowości terminalu zarezerwowanej i opłaconej przez PGNiG – powiedział Piotr Woźniak, prezes Zarządu PGNiG SA podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy. – Kontynuujemy strategię opartą o dywersyfikację źródeł pozyskania gazu i budujemy portfel umów na dostawy skroplonego gazu ziemnego. Jesteśmy w trakcie zawierania umów z dostawcami amerykańskimi na kolejne kilka miliardów metrów sześciennych, którymi będziemy dysponować od 2022 r. Będziemy mogli sprowadzić ten gaz do Polski lub sprzedać go w dowolnym zakątku świata – dodał.
Czwartkowa dostawa będzie 40. ładunkiem skroplonego gazu ziemnego do Polski, wliczając dostawy w ramach kontraktu długoterminowego z Qatargas, pozostałe dostawy handlowe z USA, Norwegii i Kataru oraz dwa ładunki techniczne niezbędne do rozruchu terminalu. Metanowiec Al Sheehaniya, który zawinie do terminala w Świnoujściu, transportuje ok. 90 tys. ton LNG, co po regazyfikacji da ok. 120 mln m³ gazu. Jest to 31. dostawa skroplonego gazu ziemnego z Kataru w ramach kontraktu długoterminowego.
LNG ma coraz większy udział w strukturze importu gazu PGNiG. W pierwszym półroczu 2018 r. skroplony gaz ziemny stanowił już 18% całego importu spółki, w porównaniu z 13% rok wcześniej. W przyszłym roku PGNiG zamierza sprowadzić do Polski co najmniej 28 dostaw LNG, w tym kolejne dostawy spotowe.
PGNiG