PGNiG wydobywać gaz na Ukrainie we współpracy z lokalnymi partnerami. Ten surowiec może trafić do Polski przez połączenia międzysystemowe wskazywane przez tę firmę jako jedno ze źródeł dostaw pozwalające zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na na to paliwo.
Konferencja Forum Ciepła i Gazu pod patronatem BiznesAlert.pl była okazją do dyskusji o źródłach dostaw gazu do Polski potrzebującej go coraz więcej wraz z transformacją energetyczną. Prezes PGNiG mówił między innymi o dostawach przez połączenia z sąsiadami, w tym przez Ukrainę.
– Mamy podpisany list intencyjny z ukraińskim Naftogazem, który zakłada wspólne poszukiwanie a docelowo także wydobycie węglowodorów na złożach ukraińskich. Mamy podpisane umowy umożliwiające nam korzystanie z ukraińskich magazynów oraz gazociągów przesyłowych – przyznał prezes PGNiG Paweł Majewski w komentarzu dla BiznesAlert.pl.
– Planujemy inwestycję kapitałową i objęcie udziałów w spółce Kartpatgazwydobywanie, która ma koncesję poszukiwawczo-wydobywczą Bybliwska, bezpośrednio przy granicy z Polską. To obszar, który jest przedłużeniem struktur geologicznych największego polskiego złoża gazu ziemnego Przemyśl. Mamy więc dobrą perspektywę na sukces poszukiwawczy a potem wydobycie. Gaz z własnych złóż jest zawsze najtańszy – podsumował Majewski.
Wojciech Jakóbik
Majewski: PGNiG nie wyklucza zakupu gazu na spocie od Gazpromu po 2022 roku