Aktualności

Pierogi i Uznański w kosmosie, ale drony ważniejsze (felieton)

Jak pisze Wiktor Świetlik, każdy ma swojego kandydata do wysłania w kosmos. Jak na razie trafił tam Sławosz Uznański (pierwszy z prawej) / Fot: Space X

Fantastycznie, że mamy kolejnego człowieka w kosmosie. Co prawda, każdy ma w tej sprawie swojego kandydata i są to z reguły postaci mniej sympatyczne niż Sławosz Uznański, ale i to dobre. Problem w tym, że nie tylko w związku z kosztami tej misji przydałoby się trochę kosmosu w Polsce. A na to się nie zanosi. 

Informowanie o kosztach, które polski ponosi w związku z tą misją, jest modelowe dla tego, i nie tylko tego, układu władzy. Choć wielu z nas zna tę strategię komunikacyjną z warsztatów samochodowych. Jak to, przecież ta część miała kosztować 300? Uszczelka taka droga? A to i to też trzeba było wymienić? Przegub? Nic pan nie mówił! Ale czemu w sumie 1200? Nie? Ano tak, dochodzi robocizna, czyli jednak w sumie 1500? No tak, to kwota netto. Ach, i to jeszcze … 

Tak więc najpierw dowiedzieliśmy się w ogóle niewiele. Potem o ponad 60 milionach euro kosztów wysłania przez Polskę pana Uznańskiego, potem o dodatkowym wkładzie z tym związanym, w Europejską Agencję Kosmiczną, w wysokości ponad 260 milionów euro. W sumie robi się z tego półtora miliarda złotych. A pewnie zaraz okaże się, że to nie koniec.  
 
Nie zrozummy się źle: lot Polaka na Międzynarodową Stację Kosmiczną to wydarzenie symboliczne, efektowne i medialnie nośne. Jest w nim trochę romantyzmu, trochę nostalgii za czasami Hermaszewskiego, a także – jak zapewnia Polska Agencja Kosmiczna – „element edukacyjny”. Promocja kosmonautyki wśród społeczeństwa. Najstarszemu pokoleniu musi się łezka w oku kręcić. Bo Hermaszewski Hermaszewskim, ale co się działo w naszej części Europy jak Gagarin poleciał!  

Misja Uznańskiego ma się jednak zwrócić. I co do tego mam pewne wątpliwości graniczące z pewnością, że to lipa i humbug. Ponieważ zwrot ma się dokonać w postaci efektów odkryć i badań, które kosmonauta w kosmosie poczyni. Problem w tym, że odkrycia mają to do siebie, że do nich dochodzi lub nie. Na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej badania się prowadzi od 25 lat. A poza tym pokażcie mi jakieś szczególne odkrycie poczynione przez Polaków i zdyskontowane przez nasz kraj w ciągu ostatnich wielu lat?  

Mamy problemy z dużo prostszymi sprawami i nie dotyczącymi kosmosu a przestrzeni rozciągającej się kilkaset metrów nad nami, która wkrótce może odegrać kluczową rolę dla naszego bezpieczeństwa. Mamy wiele prywatnych firm, które chciałyby szkolić ludzi w obsłudze dronów – cywilnych i wojskowych – ale nie mogą, bo regulacje, blokady, procedury.

Powinniśmy nauki obsługi dronów uczyć dzieci w szkołach, a nie możemy nauczyć wojska. Miło, że państwo potrafi zainwestować setki milionów w symboliczne przedsięwzięcie, ale jeszcze milej jakby potrafiło przeszkolić tysiące ludzi w operowaniu prostszym sprzętem, który decyduje o przewadze na froncie.

Zamiast budować realne kompetencje, organizujemy konkursy dla uczniów, pokazujemy flagi, czasem biało-czerwone, czasem tęczowe, i wysyłamy pierogi w próżnię. Fajne to, bardzo fajne, ale najeść nimi to się nie da. Są za daleko.  


Powiązane artykuły

17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...
Inspekcja. Fot. Freepik

Przedsiębiorcy o inspekcji pracy: Nowe uprawnienia budzą wątpliwości

Konfederacja Lewiatan, zrzeszająca przedsiębiorców z różnych sektorów gospodarki, komentuje trzecią wersję projektu zmian w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy (PIP)....

Motyka odpowiada na projekt prezydenta zespołem specjalnym

Ministerstwo energii powołało specjalny zespół do opracowania rekomendacji i założeń do propozycji przepisów dot. kształtowania i kalkulacji taryf dla energii...

Udostępnij:

Facebook X X X