Energetyka

Piszczatowska: Nowa mapa ładowarek samochodów elektrycznych w Polsce

Wygodna i znacznie prostsza podróż autem elektrycznym po kraju? Tak będzie w Polsce już wkrótce – deklaruje firma Greenway Infrastructure Poland, która zamierza do końca 2020 roku postawić blisko 200 stacji ładowania elektryków. Jako pierwsi publikujemy mapę z dokładnymi lokalizacjami, w których nowe ładowarki się pojawią – pisze Justyna Piszczatowska, ekspert portalu WysokieNapiecie.pl.

Spójrzmy najpierw, jak wygląda aktualna sieć szybkich stacji ładowania samochodów elektrycznych, czyli takich, które są w stanie ładować baterie z mocą 50 kW: jesteśmy w zasadzie białą plamą na mapie Europy. Według danych Obserwatorium Rynku Paliw Alternatywnych ORPA.PL, które monitoruje ogólnodostępną infrastrukturę stacji ładowania pojazdów elektrycznych, w Polsce funkcjonuje ok. 150 punktów w odpowiednim standardzie (dla porównania w Europie jest ich ponad 100 tysięcy). Trzeba jednak pamiętać, że ładowarek z prawdziwego zdarzenia jest w kraju tylko kilkadziesiąt. Część punktów wchodzących do zestawienia ORPA.PL to zwykłe gniazdka udostępniane np. przez prywatnych właścicieli lub stacje benzynowe, z których jesteśmy w stanie ładować auto z mocą tylko 3-5 kW, czyli dziesięciokrotnie wolniej.

Dostęp do części z nich jest trudny – czasem trzeba wcześniej zadzwonić i umówić się na ładowanie. Bywa i tak, że z darmowego ładowania przy myjni samochodowej można skorzystać… dopiero po wykupieniu mycia w najdroższym pakiecie, czyli za kilkadziesiąt złotych. Dziennikarzom WysokieNapiecie.pl nie udało się raz skorzystać ze stacji ładowania na trasie Warszawa-Gdańsk, ponieważ w pracy nie było pana Zbyszka – jedynej osoby, która mogłaby uruchomić ładowarkę zlokalizowaną przy dużym markecie budowlanym.

W ogromnej większości ładowarki dostępne w Polsce są wolne lub półszybkie, w których trzeba ładować baterię od dwóch do czterech godzin, by energii wystarczyło na kolejnych 100 km. Dla porównania w ładowarkach szybkich (o mocy 50 kW wykorzystujących prąd stały) naładowanie baterii na taki dystans może zająć tylko kwadrans.

Jednak biorąc pod uwagę deklaracje Greenway, za dwa i pół roku sytuacja będzie się przedstawiać już dużo lepiej. Do końca roku uruchomionych zostanie 20 szybkich ładowarek, w tym jedna w Toruniu, której tak zabrakło podczas przejazdu WysokieNapiecie.pl z Warszawy do Gdańska. (relację wideo można zobaczyć na naszym profilu na Facebooku: oto jedna z nich)

W pierwszej połowie przyszłego roku dojdzie 11 kolejnych ładowarek. W ten sposób Greenway ułatwi podróż na głównych trasach Polski: z Warszawy do Trójmiasta, Poznania (i dalej w kierunku na Berlin), do Wrocławia. Ładowarki staną wzdłuż autostrady A4, a także w północno-wchodniej Polsce, w Ostrowi Mazowieckiej i Łomży. Do 2020 r. punkty ładowania Greenwaya będą już także w Białymstoku i Suwałkach. Plan firmy jest taki, by były one oddalone od siebie o nie więcej niż 85 km.

Interaktywną mapę inwestycji planowanych przez Greenway oraz mapę lokalizacji działających już dzisiaj można zobaczyć na portalu wysokienapiecie.pl


Powiązane artykuły

Elektrownia jądrowa Kozłoduj. Fot. Wikimedia Commons.

Partner jądrowy Polski rusza z kopyta w Bułgarii

Westinghouse poszerza łańcuch dostaw projektu budowy dwóch reaktorów AP1000 w bułgarskiej Elektrowni Jądrowej Kozłoduj. Podpisał memoranda o współpracy (MoU) z...
Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, zdjęcie: PAP/Paweł Supernak

ETS2 opóźniony? “Nie ma go w budżecie Unii”

16 lipca Komisja Europejska ma przedstawić nowy budżet Unii Europejskiej. Projekt Wieloletnich Ram Finansowych UE na lata 2028–2034 przewiduje wydatki...
Friedrich Merz, przyszły kanclerz Niemiec. Fot.: PAP / EPA / Clemens Bilan

Lobbyści mogli mieszać przy niemieckiej umowie koalicyjnej

Niemiecka telewizja publiczna ZDF podaje, że do rozmów koalicyjnych wiosną tego roku w Niemczech między CDU/CSU i SPD dopuszczono lobbystów. Według...

Udostępnij:

Facebook X X X